Ciągle czegoś szukam

Siedlce

Mariola Zaczyńska 2019-05-10 09:24:47 liczba odsłon: 9005

fot. Joanna Gieranin

Z Elizą Kindziuk rozmawia Mariola Zaczyńska

Hmmm.... Mama lekarz, tata dziennikarz... A dziecko artysta. Nie było aby presji z ich strony, byś wybrała „konkretny” zawód”?

- Och, mama do dziś ubolewa, że nie zostałam lekarzem! A nadzieję miała jeszcze do końca moich studiów. „Możesz jeszcze iść na medycynę!” - powtarzała.

Ha! Wcale mnie to nie dziwi. Jaką planowali dla ciebie przyszłość rodzice?

- Prawo albo medycyna. Po prostu porządny kierunek, a potem porządne i poukładane życie. A ja... artystka! Długo im zajęło, zanim w pełni zaakceptowali to, co robię.

Tańczysz od 7. roku życia, czyli już 20 lat. Wybrałaś bardzo trudną dziedzinę sztuki.

- Owszem, trudną.

Do odbioru malarstwa, muzyki, poezji, filmu, przygotowuje się nas już w szkole. Ale do tańca, nie...

 

Zostało Ci do przeczytania 81% artykułu

Aby przeczytać całość kup e-wydanie nr 19/2019:

Komentarze (6)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najstarsze

  • najnowsze

  • popularne

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.