strona tytułowa "Kwerendy"
Latem 1969 r. świat żył powrotem astronautów z lotu w Kosmos. W kraju - jak zawsze o tej porze - tematem numer 1 były żniwa. W Siedlcach właśnie powstawała Wyższa Szkoła Nauczycielska. Powiewem wielkiego świata były filmy, grane wówczas w trzech z czterech działających kin.
"Podlasie" grało wówczas włoskiego "Króla Edypa", "Odrodzenie" - radziecką "Bajkę o carze Sałtanie", a w kinie letnim można było usiąść "W cieniu dobrego drzewa" , nakręconym w USA. Rodzimą kinematografię reprezentowało wówczas "Westerplatte", pokazywane w kinie "Sojusz".
Skąd wiem to wszystko? z "Kwerendy z dekady", przygotowanej przez Magdalenę Chromińską i Annę Mielczarek z Biblioteki Głównej Uniwersytetu Przyrodniczo-Humanistycznego w Siedlcach.
Uczelnia ta świętuje w tym roku 50-lecie istnienia. Czy mogłaby istnieć bez biblioteki?
Biblioteka uniwersytecka - tak samo jak UPH - też ma 50 lat.
Z tej okazji, w pięciu numerach "Kwerendy...", przez pięć najbliższych tygodni zostanie przypomniana historia biblioteki i ludzi z nią związanych.
- Wydawnictwo prezentuje bogatą historię, trudne początki rodzącej się instytucji, kolejne zmiany i rozwój. Szczególną uwagę zwrócono na momenty przełomowe w życiu Biblioteki: zmiany lokalowe, przekształcenia strukturalne, komputeryzację procesów bibliotecznych oraz osiągnięcia własne i swoich poprzedników, którzy w trudnych warunkach tworzyli podstawy systemu biblioteczno-informacyjnego Uczelni i pracowali na rzecz środowiska akademickiego - informuje w pierwszym numerze "Kwerendy..." Dyrektor Biblioteki Głównej UPH, Ewa Kozarska.
Z pierwszego numeru "Kwerendy..." dowiemy się m.in., że pierwszą dyrektor biblioteki była Halina Komar. Pierwszy księgozbiór liczył 25 000 egzemplarzy (pięć lat później będą to już 81 772 woluminy), a pod sygnaturą z numerem 1 wpisano... "Krzyżaków" Henryka Sienkiewicza. W pierwszym roku istnienia Biblioteka Wyższej Szkoły Nauczycielskiej miała 427 czytelników i mieściła się w budynku przy ul. 3 Maja 54*. W ciągu pół wieku dwukrotnie zmieniała siedzibę (Sienkiewicza 51, Nowotki 19/21), nim zagościła na dobre przy ul. ks. Jerzego Popiełuszki.
Ilu czytelników ma teraz? Jak się zmieniała przez te wszystkie lata? Jak zmieniali się czytelnicy? Czy zaglądają do niej tylko wtedy, gdy jest sesja egzaminacyjna? Jakie książki wypożyczają? Czy przeprowadzają jeszcze kwerendy? Tego wszystkiego dowiemy się z kolejnych numerów "Kwerendy z dekady". Zachęcam do lektury.
* Siedlczanin Janusz Mazurek przypomniał, iż w budynku tym w latach 50. mieściła się Szkoła Podstawowa nr 9, nazywana szkołą ćwiczeń. Jej uczniowie mieli zajęcia nie tylko z nauczycielami, ale również z przyszłymi pedagogami, uczęszczającymi do Liceum Pedagogicznego, które mieściło się w jednym ze skrzydeł tego budynku. Dziękujemy za tę informację.] (Ana)
najstarsze
najnowsze
popularne