Rozmowa z MIECZYSŁAWEM WÓJCIKIEM, byłym wójtem gminy Stoczek.
Mieczysław Wójcik fot. sej
Rozmowa z MIECZYSŁAWEM WÓJCIKIEM, byłym wójtem gminy Stoczek.
Na początku lipca minęło 25 lat od czasu, kiedy został pan wybrany na wójta. Gdyby nie porażka w jesiennych wyborach, zapewne świętowałby pan piękny jubileusz.
- Ten jubileusz był. On był we mnie. Czułem, że tych prawie 25 lat uczciwie przepracowałem na rzecz gminy, czasami kosztem innych obowiązków, na przykład wobec rodziny. Ale taka już rola samorządowca.
Nie żal panu, że już nie jest pan wójtem?
- Absolutnie nie. Jestem szczęśliwym człowiekiem. Teraz mam czas, żeby zająć się zdrowiem, domem. Mam troje pięknych wnucząt, co sobotę są u mnie. Cieszę się, że mogę im czas poświęcić. Poza tym zawsze jest co robić. Jak nie w domu, to na działce. Mam psy, którymi trzeba się zająć. Obowiązków nie brakuje. Psychicznie też czuję się bardzo dobrze.
Od wyborów minęło ponad pół roku, miał pan czas, by przemyśleć, jakie były powody przegranej...
najstarsze
najnowsze
popularne