Nie robimy na drutach, nie śpiewamy ludowych pieśni. Jesteśmy nowoczesne i nie chcemy, by we wsi wiało nudą – mówią w Kole Gospodyń Wiejskich w Łuzkach.
fot. arch. KGW Łuzki
Nie robimy na drutach, nie śpiewamy ludowych pieśni. Jesteśmy nowoczesne i nie chcemy, by we wsi wiało nudą – mówią w Kole Gospodyń Wiejskich w Łuzkach.
Idą jak burza. Ledwie Koło Gospodyń Wiejskich w Łuzach (gm. Łosice) zwyciężyło w konkursie kulinarnym „Bitwa Regionów”, a już chwilę potem przyszedł następny sukces - drugie miejsce w konkursie „Koło Gospodyń Wiejskich – wyjątkowe miejsca, wyjątkowi ludzie”, odbywającym się pod patronatem marszałka województwa.
- Na „Bitwę Regionów” przygotowałyśmy bigos z dziczyzną i czerwoną porzeczką, podawany w chlebie – przypomina Justyna Trębicka, przewodnicząca KGW Łuzki.
NIE MA MIEJSCA NA NUDĘ
W konkursie marszałka doceniono ich pracę i zaangażowanie, a przede wszystkim nadesłane przepisy kulinarne.
– U nas nie ma miejsca na nudę. Nie robimy na drutach, nie śpiewamy ludowych pieśni. Jesteśmy nowoczesne i nie chcemy, by we wsi wiało nudą – opowiada z uśmiechem pani Justyna.
- To, że mieszkamy na wsi, nie oznacza, że ma się tutaj nic nie dziać – dodaje Magdalena Paprocka, zastępca przewodniczącej KGW Łuzki.
najstarsze
najnowsze
popularne