Kaja Godek poza Konfederacją. Poszło o Siedlce

Działaczka pro life Kaja Godek nie wystartuje w zbliżających się wyborach parlamentarnych z list Konfederacji Wolność i Niepodległość.

Z doniesień medialnych wynika, że działaczka antyaborcyjna nie zaakceptowała miejsca na liście wyborczej, które jej zaproponowano. Jej zdaniem nie dawało ono realnych szans na wejście do Sejmu, nawet w sytuacji, gdy ugrupowanie przekroczy 5-procentowy próg wyborczy. Jak poinformował jeden z liderów Konfederacji – Robert Winnicki, tym miejscem miała być „jedynka” w okręgu siedleckim. W rezultacie, Kaja Godek ogłosiła, ze opuszcza szeregi ugrupowania. Sprawę skomentował, m.in. znany dziennikarz, podróżnik Wojciech Cejrowski, który stwierdził w mediach społecznościowych, że w sytuacji, gdy Konfederacja nie ma poparcia środowiska pro life, on też „juz na nią głosować nie ma chęci”.