Siedmioro rodzeństwa Jacyniaków z Ukrainy od tygodnia mieszka na stałe w Łochowie. Dziś (27 sierpnia) w nowym domu odwiedzili ich niecodzienni goście, m.in. dzięki którym rodzina ta mogła osiedlić się w Polsce.
Siedmioro rodzeństwa Jacyniaków z Ukrainy od tygodnia mieszka na stałe w Łochowie. Dziś (27 sierpnia) w nowym domu odwiedzili ich niecodzienni goście, m.in. dzięki którym rodzina ta mogła osiedlić się w Polsce.
Wśród gości byli m.in.: wicemarszałek Senatu Maria Koc, prezes grupy Arche Władysław Grochowski, burmistrz Łochowa Robert Gołaszewski, wiceburmistrz Małgorzata Łotarska, kierownik siedleckiej delegatury Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego Anna Kaszuba oraz dyrektor MiGOK w Łochowie Artur Lis.
Rodzina Jacyniaków ma polskie korzenie. Mieszkali w niewielkiej miejscowości koło Żółkwi na Ukrainie. Przed trzema laty zmarła ich mama, a później ojciec. Siedmioro dzieci zostało pod opieką najstarszej, 20-letniej wówczas Wasyliny oraz babci. Żyli bardziej niż skromnie.
Podczas jednej z wizyt na Ukrainie losem tej rodziny zainteresowała się wicemarszałek Maria Koc. Okazało się, że ich mama marzyła o tym, by jej dzieci kiedyś zamieszkały w Polsce. Maria Koc skontaktowała się z Władysławem Grochowskim i wspieraną przez niego Fundacją Leny Grochowskiej, która już wcześniej sprowadzała do Polski repatriantów ze wschodu. Prezes Arche zaproponował rodzinie Jacyniaków mieszkanie w Łochowie.
Po wypełnieniu procedur (rodzeństwo otrzymało Kartę Polaka), rodzina sprowadziła się na stałe do Łochowa. Zamieszkali w 100-metrowym ofiarowanym im mieszkaniu. Najmłodsi we wrześniu rozpoczną naukę w szkołach w Łochowie i w Ostrówku (w tym pomógł burmistrz Robert Gołaszewski i podległe mu służby), a starsi mają propozycję pracy w obiektach należących do grupy Arche.
Więcej o rodzinie Jacyniaków i ich powitaniu w Łochowie napiszemy w najbliższym papierowym wydaniu „Tygodnika Siedleckiego”.
najstarsze
najnowsze
popularne