Kilka tygodni temu pisaliśmy o 88-latku z Łukowa, który padł ofiarą oszustwa.
fot. KPP w Łukowie
Kilka tygodni temu pisaliśmy o 88-latku z Łukowa, który padł ofiarą oszustwa.
Zaczepił go kierujący samochodem osobowym, który podając się za lekarza z Węgier, sprzedał mu „okazyjnie” niewiele warte przedmioty za 3 tys. złotych. Przeczytacie o tym tutaj: „Węgierski lekarz” oszukał 88-latka
Sprawa została zgłoszona policji. Mundurowym udało się zatrzymać sprawcę oszustwa.
- Wyjaśnieniem sprawy zajęli się łukowscy kryminalni i policjanci z dochodzeniówki. Funkcjonariusze bardzo szybko ustalili, że oszustem może być mieszkający w okolicach Krakowa 33-letni obywatel Słowenii. Wspólne działania łukowskich kryminalnych i krakowskich policjantów doprowadziły do zatrzymania ustalonego mężczyzny. Policjanci w użytkowanym przez 33-latka samochodzie odnaleźli zegarki, opaski ortopedyczne i atrapy kamer, podobne do tych zakupionych „okazyjnie” przez pokrzywdzonego 88-latka. Zatrzymany Słoweniec został przewieziony do łukowskiej komendy, gdzie wczoraj usłyszał zarzut. 33-latek przyznając się do oszustwa, którego ofiarą padł 88-letni łukowianin, wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze. Na poczet grożącej mu kary, policjanci zabezpieczyli od mężczyzny 13 tys. zł. Już niedługo sprawa oszustwa znajdzie swój finał w sądzie – relacjonuje KPP w Łukowie.
(za KPP w Łukowie)
najstarsze
najnowsze
popularne