Życie codzienne na afiszach okupacyjnych

Siedlce, Sokołów Podlaski

Aneta Abramowicz-Oleszczuk 2019-09-22 13:34:35 liczba odsłon: 10212

Afisze okupacyjne na wystawie w Archiwum Państwowym w Siedlcach, fot. Ana

Niemcy są bardzo dokładni i skrupulatni. Dlatego na zarządzeniach i ogłoszeniach, jakie możemy oglądać w Archiwum Państwowym w Siedlcach na wystawie "Okupacja na hitlerowskich afiszach. W 80. rocznicę wybuchu II wojny światowej"...

...znajdziemy bardzo szczegółowe, niekiedy zaskakujące informacje.

Zarządzenia i ogłoszenia dotyczyły bowiem właściwie wszystkiego: przesiedlania Cyganów, zamieszkałych w powiecie siedleckim, do getta w Siedlcach, tego, jak się zachowywać w miejscach publicznych (tzn. na ulicach, w domach, na schodach domów i w lokalach służbowych), okazywania poszanowania wobec niemieckich mężczyzn i kobiet. Polacy mieli "jedynie" uprzejmie ustępować im miejsca, Żydzi musieli również przechodzić na prawą stronę ulicy i chodnika, a nawet ustępować okupantowi na schodach, wprowadzenia godziny policyjnej (dla Polaków od 23 do 5 rano, dla Żydów od 20 do 5 rano).

Na afiszach tych podawano też do wiadomości publicznej "obowiązki podludzi", "kary zwykłe i najwyższe", "nakazy i zakazy", informacje o przestępcach, ukaranych karą śmierci za to, że napadali na Niemców lub Polaków w służbie niemieckiej oraz o aresztowaniach niewinnych osób jako pokucie za "tą pospolitą i podłą zbrodnię"...

Ogłoszono nawet, że należy oddać zarządowi gminy wszystkie rowery (nawet te nie zdatne do użytku), jeśli nie przedłużono czerwono-brązowego zaświadczenia o prawie do ich używania. 

Prezentowane na wystawie afisze, pisane po polsku i po niemiecku, pochodzą z zasobu Archiwum Państwowego w Siedlcach, które ma w swoich zbiorach afisze okupacyjne powiatu sokołowsko-węgrowskiego i siedleckiego. W powiecie sokołowsko-węgrowskim władze okupacyjne (głównie starostowie) wydały około 320 takich zarządzeń. Ponad jedna trzecia z nich jest w zbiorach siedleckiego Archiwum Państwowego. Z powiatu siedleckiego zachowało się 35 takich obwieszczeń.

Warto wspomnieć, że afisze okupacyjne powiatu sokołowsko-węgrowskiego zostały zaprezentowane mieszkańcom Sokołowa Podlaskiego 1 września tego roku w Sokołowskim Ośrodku Kultury, podczas koncertu "Sokołów pamięta - wrzesień '39".

Natomiast po uroczystym otwarciu wystawy w siedleckim archiwum osoby zainteresowane mogły obejrzeć unikatowy film dokumentalny amerykańskiego reżysera, dokumentalisty i fotografika Juliena Bryana "Oblężenie", pokazujące Warszawę i jej przedmieścia we wrześniu 1939 r.

Dzięki temu materiałowi widać, że celem okupanta były nie tylko tak "oczywiste" punkty na mapie stolicy, jak np. Zamek Królewski czy szpitale, ale został również zbombardowany kościół ewangelicko-augsburski św. Trójcy. Wstrząsający jest kadr z nie do końca jeszcze świadomą tego, co się stało staruszką, trzymającą w rękach dwie srebrne łyżki i nożyczki, będące całym jej dobytkiem, jaki ocalał po jednym z nalotów. Równie przejmująca jest informacja o dziewczynce, która wyszła na chwilę z domu do koleżanki. Gdy wróciła, jej domu już nie było. Tak samo jak 8 członków jej najbliższej rodziny...

Najbardziej zapada jednak w pamięć fragment filmu, na którym na resztkach kuchenki stoi czajnik z buchającą zeń parą. Nie jest to jednak para gotującej się wody, tylko dym, unoszący się z dopalającej się kuchni...

Julien Bryan wykonał pierwsze w historii kolorowe fotografie II wojny światowej w Polsce za pomocą filmu Kodachrome, dostępnego w USA od 1935 r. Większość polskich prac reportera stanowią jednak fotografie czarno-białe oraz pomalowane fotografie czarno-białe. (Ana)

 

Komentarze (1)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najstarsze

  • najnowsze

  • popularne

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.