W Siedlcach zabrakło pieniędzy na szczepionki dla seniorów

W tym roku w Siedlcach nie będzie darmowych szczepień przeciwko grypie dla seniorów. Powód? Brak pieniędzy w miejskiej kasie. Ale seniorzy mogą kupić szczepionkę za połowę ceny... Tyle że nie wiadomo, czy będą one skuteczne.

Trzyletni program bezpłatnych szczepień dla siedleckich seniorów zakończył się w ubiegłym roku. Skorzystało w niego 1129 posiadaczy Karty Seniora. Kosztowało to miasto nieco ponad 46 tys. zł.

– A w tym roku dowiaduję się, że szczepień nie będzie, bo miasto oszczędza – mówi siedlecki radny Robert Chojecki. – Dla mnie to skandal! Na bezpieczeństwie oszczędzać nie można.

Rzeczywiście, po raz pierwszy od 3 lat siedleccy seniorzy muszą płacić za szczepionki.

– Po opinię w sprawie nowego programu musimy wystąpić do Agencji Oceny Technologii Medycznych – mówi naczelnik wydziału polityki społecznej urzędu miasta w Siedlcach Leszek Borkowski. – Wystąpimy o to zapewne w przyszłym roku.

Naczelnik przyznaje, że chodzi też o oszczędności w budżecie miasta. W Siedlcach jest ponad 13 tysięcy osób powyżej 65. roku życia. Ze szczepionek korzystało niespełna 10%. W tej grupie wiekowej to spory wynik, bo w Siedlcach przeciwko grypie zaszczepionych było ok. 4% wszystkich mieszkańców.

Seniorzy mogą skorzystać z 50% refundacji szczepionek. Muszą pójść do lekarza rodzinnego, dostać receptę, wykupić szczepionkę w aptece i wrócić do gabinetu pielęgniarskiego.

– To jest niebezpieczne – mówi jedna z pielęgniarek. – Naprawdę obawiam się szczepić taką szczepionką. Nie wiem, czy ten człowiek przyszedł do mnie bezpośrednio z apteki, czy chodził godzinę lub dwie po mieście. Szczepionka musi być przechowywana w odpowiednich warunkach!

Potwierdza to dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Siedlcach Joanna Like.

– Szczepionka musi być przechowywana w temperaturze od 20c do 80c. Używanie szczepionek, które nie były przechowywane w odpowiedni sposób, to ryzyko. Szczepionka może być nieskuteczna.