Przejmująca historia Ewy - Potrzebna pomoc!

Sokołów Podlaski, Kowiesy

Paweł Świerczewski 2019-11-08 14:08:35 liczba odsłon: 9825
Ewa Urban, źródło siepomaga.pl

Ewa Urban, źródło siepomaga.pl

Dla większości ludzi, to czego doświadczyła w życiu Ewa Urban - mieszkanka miejscowości Kowiesy, w gminie Bielany, byłoby nie do udźwignięcia. Kobieta jednak wciąż ma w sobie wolę walki, potrzebuje jednak wsparcia.

Ewa Urban ma 42 lata. Zachorowała, gdy miała 19. Zdiagnozowano u niej zespół antyfosfolipidowy. To choroba autoimmunizacyjna, wynikająca z nieprawidłowej reakcji układu odpornościowego, skierowanej przeciwko tkankom własnego organizmu. W jej wyniku przeszła, m.in. przez zator płuc, udar mózgu, sepsę i depresję. 3 razy poroniła.

W 2014 roku amputowano jej nogę. Dzisiaj prosi nas o pomoc. Jej stara proteza się zużyła, przestała też pasować na kikut, który uległ zbliznowaceniu. Kobieta potrzebuje nowej protezy, dzięki której będzie mogła samodzielnie się poruszać. To duży wydatek, przekraczający możliwości finansowe p. Ewy.

Ewa marzy o pojechaniu w Tatry i dojściu na „własnych nogach” do Morskiego Oka. Pomóc jej zrealizować ten cel można TUTAJ. Gorąco do tego zachęcamy!

Komentarze (10)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najstarsze

  • najnowsze

  • popularne

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.