Targowisko czy grzęzawisko?

Mińsk Mazowiecki, Mrozy

Tomasz Markiewicz 2020-02-14 10:05:40 liczba odsłon: 4750

Zdjęcie przesłane przez burmistrza

Część targowiska w Mrozach ma nawierzchnię utwardzoną kostką, część - kruszywem. Podobno wystarczy drobny deszcz i... na tej drugiej części pojawia się błoto.

- Nie da się przejść bez kaloszy. Grzęzawisko. Pływać można – narzeka jeden z handlujących na targowisku mężczyzn.

JEDNI NA KOSTCE, INNI W BŁOCIE

Mieszkaniec Mrozów przyjechał do naszej redakcji, by opowiedzieć o tej sytuacji. – Żeby w tym błocie i glinie się nie zagrzebać, trzeba chyba przywiązać się do czegoś sznurkiem – skarżył się. – A jak ktoś wjedzie samochodem, wystarczy, że raz się zatrzyma, to dalej nie pojedzie. Ale płacić za handlowanie trzeba. Mężczyzna dodał, że nie wszyscy są jednakowo traktowani. Jedni prowadzą handel w miejscu utwardzonym kostką, inni – w części wysypanej kruszywem. Mimo to opłaty są jednakowe. - Dlaczego? – pytał kupiec.

Zostało Ci do przeczytania 34% artykułu

Aby przeczytać całość kup e-wydanie nr 7/2020:

Komentarze (3)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najstarsze

  • najnowsze

  • popularne

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.