Dzwonią i piszą do nas Czytelnicy, którzy informują, że nie wszyscy przestrzegają kwarantanny.
fot. Aga Król
Dzwonią i piszą do nas Czytelnicy, którzy informują, że nie wszyscy przestrzegają kwarantanny.
- Moi sąsiedzi wrócili z zagranicy 4 dni temu, więc zgodnie z prawem muszą być objęci kwarantanną - mówi jedna z kobiet. - Tymczasem oni niewiele sobie z tego robią. Wychodzą całą rodziną, z małymi dziećmi. Mają kontakt z wieloma ludźmi.
Przestrzegania kwarantanny powinna pilnować policja. Osoby, które widzą, że objęci kwarantanną jej nie przestrzegają mogą powiadomić najbliższą komendę policji lub zadzwonić na numer alarmowy.
- Mnie w ogole nie kontrolowali mimo, że sam zadzwoniłem do Sanepidu i powiedziałem, że wróciłem z zagranicy - mówi mieszkaniec Siedlec. - Minęły 3 dni, nikt do mnie nie przyjechał, nie sprawdził czy jestem w domu. Ja nie wyjdę przez 2 tygodnie, ale czy wszyscy będą tak odpowiedzialni?
Przypominamy, że za nieprzestrzeganie kwarantanny grozi kara w wysokości 30 tys. zł!
W papierowym numerze "TS" wrócimy do tematu.
najstarsze
najnowsze
popularne