Na ostatniej sesji Rady Gminy Siedlce było tylko 9 radnych, ale w programie obrad zawarto bardzo ważne projekty uchwał. Jeden z nich dotyczył funduszu sołeckiego.
Na ostatniej sesji Rady Gminy Siedlce było tylko 9 radnych, ale w programie obrad zawarto bardzo ważne projekty uchwał. Jeden z nich dotyczył funduszu sołeckiego.
Mowiąc najkrócej projekt zakładał, że na jeden rok fundusz sołecki wróci do poziomu z 2014 roku. W praktyce oznaczało to jego zmniejszenie o połowę.
Radny Roman Chojecki złożył wniosek o wycofanie tego projektu uchwały z porządku obrad, bowiem nie uczestniczyli w nich najbardziej zainteresowani, czyli sołtysi. Jego wniosek nie uzyskał większość i został odrzucony. W tym momencie radny Chojecki chciał opuścić obrady, co, ze względu na brak quorum, oznaczało ich zerwanie. Przewodniczący Andrzej Rymuza przekonał jednak radnego, aby pozostał na sali. Kiedy jednak przystąpiono do głosowania nad projektem uchwały w sprawie zmniejszenia funduszu sołeckiego, większość radnych zagłosowała przeciwko uchwale. Wysokość funduszu sołeckiego pozostaje więc bez zmian.
- Chciałem, aby część funduszu sołeckiego została przeznaczona na doposażenie utworzonego niedawno gminnego Zakładu Gospodarki Komunalnej - komentuje wójt Henryk Brodowski. - Zakład będzie służył wszystkim mieszkańcom, a został powołany głównie dlatego, aby zapobiec dalszemu wzrostowi cen za odbiór odpadów.
Wójt dodał, że w sprawie funduszu sołeckiego ma plan „b”, który będzie optymalny dla wszystkich mieszkańców gminy.
Więcej na ten temat w najbliższym wydaniu „TS”.
najstarsze
najnowsze
popularne