Jest źle, bardzo źle

Węgrów, Łochów

Stanisław Jastrzębski 2020-03-30 14:16:53 liczba odsłon: 9175
Zdjęcie symboliczne. fot. Siriss

Zdjęcie symboliczne. fot. Siriss

Koronawirus uderzył w małe i średnie firmy. Spadek sprzedaży daje się we znaki nawet piekarniom.

Mirosław Ziółkowski od 28 lat prowadzi rodzinną firmę MirPol, która ma kilka sklepów w Łochowie. Sprzedaje się w nich m.in. artykuły przemysłowe i biurowe, odzież, obuwie i zabawki. MirPol mocno odczuł uderzenie koronawirusa.

Obroty spadły do zera


– W ostatnich 2 tygodniach ruch w naszych sklepach zmniejszył się o ponad 90 procent, obroty spadły praktycznie do zera. Jest źle, bardzo źle – mówi Mirosław Ziółkowski.

Właściciel MirPol-u wysłał połowę pracowników na urlopy i skrócił czas pracy placówek handlowych.
- Jest gorzej niż w stanie wojennym. Wtedy ludzie chodzili, kombinowali, coś załatwiali. A teraz niemal wszyscy przestraszeni i zmartwieni siedzą w domach – mówi Mirosław Ziółkowski.

Zostało Ci do przeczytania 83% artykułu

Aby przeczytać całość kup e-wydanie nr 13/2020:

Komentarze (28)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najstarsze

  • najnowsze

  • popularne

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.