Od dziś (17 kwietnia) od godz. 18.00 do jutra (18 kwietnia) do godz. 20.00 będzie można obejrzeć on-line film dokumentalny, poświęcony Adolfowi Ganiewskiemu (Gacwolowi) i jego pracy.
widok na ul. Ogrodową (dziś Sienkiewicza) w Siedlcach, fot. Adolf Ganiewski (Gancwol), fotografia udostępniona przez CKiS
Od dziś (17 kwietnia) od godz. 18.00 do jutra (18 kwietnia) do godz. 20.00 będzie można obejrzeć on-line film dokumentalny, poświęcony Adolfowi Ganiewskiemu (Gacwolowi) i jego pracy.
Nagranie będzie dostępne na kanale YouTube Centrum Kultury i Sztuki w Siedlcach oraz na stronachwww.ckis.siedlce.pl i www.facebook.com/ckis.siedlce .
Film "Gancwol" został zrealizowany w 2012 roku przez pracowników CKiS Jarosława Skrobeckiego i Krzysztofa Rosę oraz montażystę Kamila Mroza. To drugi film dokumentalny, poświęcony Adolfowi Ganiewskiemu (Gancwolowi). W 1993 r. Mariusz Malec nakręcił film dokumentalny "Gancwol fotograf".
Autorzy dokumentu "Gancwol" pokazali zarówno zdjęcia, zrobione przez Adolfa Ganiewskiego (Gancwola), jak i ujęcia współczesnych Siedlec. Czy dziś wciąż siedleckie ulice i budynki wyglądają tak, jak w 2012 r.? Czy wszystkie wciąż istnieją? Sprawdźmy...
Adolf Ganiewski (Gancwol) był siedlczaninem z wyboru. Urodził się w Warszawie, w rodzinie, w której co najmniej 10 osób - zarówno kobiet, jak i mężczyzn zajmowało się fotografią. W tym roku minie 150. rocznica Jego urodzin.
Wykonywał zdjęcia portretowe, rodzinne, grupowe. Często opuszczał swoje atelier przy ul. Sienkiewicza 33 (dawniej był to adres ul. Ogrodowa 29) i ruszał z aparatem nie tylko na ulice Siedlec, ale też w teren, by zrobić zdjęcia charakterystycznych budynków - kościołów, pałaców i dworców kolejowych na terenie na wschód od Siedlec.
Był nie tylko fotografem, ale też społecznikiem i filantropem. Przez pewien czas pracował w nieistniejącym już kinie, które pod nazwą "Sojusz" mieściło się w budynku Akademii Sztuk Piękna 7.
- Oglądając fotografie Ganiewskiego (Gancwola) zadajemy sobie pytanie: jak pełnym pasji i ciekawym świata musiał być człowiekiem, jak świadomym wartości dokumentalnej fotografii, skoro na swoich szklanych negatywach uwieczniał zarówno napotkanych ludzi, jak i ulice, kamienice czy sceny z życia codziennego? Kiedyś mogłoby się wydawać, że jego prace to po prostu zwykłe fotografie, dziś jednak wiemy, że są bezcenne; mają ogromną wartość historyczną i poznawczą.
Stara fotografia to swoista podróż w czasie, to zatrzymana osoba, chwila, zdarzenie… - zachęcają do obejrzenia "Gancwola" twórcy filmu.
scenariusz: Jarosław Skrobecki
zdjęcia: Krzysztof Rosa
montaż: Kamil Mróz
reżyseria: Jarosław Skrobecki, Krzysztof Rosa, Kamil Mróz
najstarsze
najnowsze
popularne