Ciężki stan motocyklisty po zderzeniu z łosiem

Wczoraj (27 kwietnia) wieczorem, w pobliżu miejscowości Hołubla doszło do zderzenia 21-letniego motocyklisty z łosiem, który wybiegł na jezdnię.

- Motocyklista nie miał szans w starciu z taką przeszkodą. Uderzył w zwierzę i wypadł z maszyny. Mimo kasku, odniósł poważne obrażenia głowy. Trafił do szpitala w stanie bardzo ciężkim - informuje kom. Agnieszka Świerczewska, oficer prasowy KMP w Siedlcach.

Łoś zginął na miejscu.

Rzecznik policji apeluje do kierowców o ostrożność.

- Jeśli kierując samochodem lub motocyklem zobaczysz na drodze łosia, powinieneś zwolnić. Zwierzęta te są z natury ciekawskie i zupełnie nie boją się człowieka. Ich zachowanie może być nieprzewidywalne, dlatego nawet jeśli łoś stoi na poboczu, trzeba zachować wyjątkową czujność. W ciągu ostatnich kilku tygodni z uwagi na istniejący stan epidemii, mamy do czynienia ze zmniejszonym ruchem drogowym, a co za tym idzie - swobodną migracją zwierząt. Apelujemy do kierowców o uważną jazdę na terenach zalesionych i respektowanie znaków odnoszących się do szlaków migracji dzikich zwierząt.

(za KMP w Siedlcach)