List z powiatu

„Sytuacja finansowa, w jakiej nasze miasta i gminy się znalazły, wymaga natychmiastowego wsparcia” - apelują do rządu i parlamentarzystów władze i samorządowcy powiatu mińskiego.

Władze powiatowe powiatu mińskiego wystosowały kolejny apel do polskiego rządu. Podpisała się po nim większość burmistrzów i wójtów. W liście napisano: „sytuacja finansowa, w jakiej nasze miasta i gminy się znalazły, wymaga natychmiastowego wsparcia”.

Planowane wydatki oświatowe na rok 2020 powiatu mińskiego zamykają się kwotą 85 mln zł, natomiast subwencja pokrywa jedynie 67,7 mln zł. Sytuacja w gminach i miastach ziemi mińskiej jest jeszcze trudniejsza. Planowane łączne wydatki na oświatę w 2020 r. to kwota prawie 307 mln zł, suma subwencji oświatowych wynosi natomiast nieco ponad 159 mln zł. Gdy przeanalizuje się dane z ostatnich 3 lat, można zauważyć, że procentowy udział subwencji w wydatkach oświatowych z roku na rok topnieje. I tak w 2018 r. wynosił 56,1%, w 2019 - 54,7%, natomiast obecnie subwencja pokrywa jedynie 51,9% planowanych wydatków.

Do tej pory różnica zwykle finansowana była ze zwiększających się wpływów z PIT. W tym roku, w związku z wprowadzonymi przez rząd zmianami (obniżenie stawki z 18 na 17% oraz zwolnieniem z podatku osób poniżej 26. roku życia), w większości samorządów planowane wpływy z PIT pozostały na poziomie z roku 2019.

W liście czytamy: „Z ogromnym niepokojem przyjęliśmy informację o zakłóceniu wysokości wpływów z tytułu udziału w podatku dochodowym od osób fizycznych o ponad 9,6 mln zł - o tyle mniej środków wpłynęło do powiatu, gmin oraz miast ziemi mińskiej w kwietniu 2020 w porównaniu do kwietnia 2019. Wśród wszystkich samorządów ubytek ten wynosi średnio 39,6%. Zmniejszonych wpływów nie możemy wiązać z wzrostem bezrobocia, gdyż stopa bezrobocia uległa niewielkiej zmianie. W kwietniu 2019 wyniosła 5,2%, natomiast w kwietniu 2020 - 5,4%”.

Zdaniem autorów listu drastyczny spadek dochodów spowoduje zapaść gospodarczą i inwestycyjną samorządów. W efekcie uniemożliwi realizację zadań własnych i postawi duży znak zapytania przy wykonywaniu zadań zleconych, które często również nie są pokrywane w pełni przez budżet państwa.

W ocenie wójtów i burmistrzów powiatu sprawą pilnie powinni zająć się rząd oraz parlamentarzyści. Chodzi o wdrożenie stosownych rozwiązań w przygotowywanej tarczy antykryzysowej dla wspólnot samorządowych.

List kończy się apelem: W jubileuszowym roku 30-lecia Samorządu Terytorialnego w Polsce stajemy przed olbrzymim wyzwaniem, które wymaga wsparcia i solidarności strony rządowej. Dlatego liczymy i apelujemy o wdrożenie niezbędnych rozwiązań zapewniający utrzymanie płynności finansowej, która pozwoli na pobudzenie odmarzającej się gospodarki a co za tym idzie dalszy rozwój Polski i regionu”.