Między wójtem a kierowniczką nie było chemii

Łosice, Sarnaki

Milena Celińska 2020-06-05 08:34:20 liczba odsłon: 3527
Grzegorz Arasymowicz fot. MC

Grzegorz Arasymowicz fot. MC

Elżbieta Kozioł nie jest już kierownikiem GOPS w Sarnakach.

Chciała walczyć przed sądem o przywrócenie do pracy, ale ostatecznie podpisała ugodę z wójtem. Jej odejście z GOPS odbiło się szerokim echem w gminie.

Pod koniec stycznia wójt Grzegorz Arasymowicz zwolnił Elżbietę Kozioł z pracy, z trzymiesięcznym wypowiedzeniem. Stwierdził, że kierowniczka nadużyła jego zaufania, ale nie zdradzał więcej szczegółów. W obronie Elżbiety Kozioł stanęli podopieczni Dziennego Domu Seniora w Nowych Hołowczycach, który powstał z jej inicjatywy. Radni usłyszeli o wypowiedzeniu umowy dopiero na sesji. Próbowali dowiedzieć się, z jakiego powodu tak się stało. Bez skutku. Temat powrócił na posiedzeniu wspólnych komisji, na którym była obecna Elżbieta Kozioł.

– Niech pani nam powie, co pani przeskrobała, że doszło do takiej sytuacji – dopytywał radny Adam Wawryniuk.

 

Zostało Ci do przeczytania 86% artykułu

Aby przeczytać całość kup e-wydanie nr 23/2020:

Komentarze (0)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.