Z orkiestrą dętą na wozie

Tradycją, a jednocześnie atrakcją procesji, organizowanej w Serpelicach z okazji święta Bożego Ciała...

...jest obecność na tej uroczystości orkiestry dętej, złożonej z muzyków, mieszkających w Serpelicach, pobliskim Klepaczewie i Białej Podlaskiej. Pomysłodawcą tej oriestry był jeden z Braci Mniejszych Kapucynów, zakonników, prowadzących parafię i klasztor w Serpelicach. Pierwszy raz panowie zagrali podobno bardzo dawno temu, na tyle dawno, że niektórzy uczestnicy procesji mówili, iż musiało to być jakieś pół wieku temu. 

Od ok. 10 lat, kiedy to jeden z muzyków złamał nogę, i nie mógł iść z nogą w gipsie w procesji, grając jednocześnie na instrumencie, muzycy co roku uświetniają procesję swoim akompaniamentem, siedząc na wozie, ciągniętym przez 2 konie. Tak było i w tym roku. (Ana)