Co ktoś miał w sercu?

Siedlce

Aga Król 2020-06-16 16:01:20 liczba odsłon: 36956

fot. Aga Król

Pani Felicja zadzwoniła do redakcji... - Ktoś zniszczył mój ogródek, wszystkie kwiaty są uschnięte... mówiła rozżalona.

Na miejscu zastaliśmy pobojowisko, poschłe sterczące kikuty po pięknych kwiatach i zniszczone krzewy, Zniszczone wszystko, jakby ktoś oblał żrącą substancją lub gorącą woda rośliny.

Kobieta ze łzami w oczach i wielkim żalem rozmyśla - co ktoś miał sercu, by swoją złość wyrzucić na kwiaty? Nie mam pojęcia kto to mógł zrobić a tym bardziej dlaczego?

Pani Felicja i jej mąż (inwalida) mają prawie po 90 lat, mimo to kilka razy dziennie nosiła po schodach butelki z wodą, by podlać rośliny. -

- To było całe moje życie... aż serce mi pęka, na starość tylko to nam zostało.

Pod blokiem inne ogródki nie zostały naruszone, jedynie pani Felicji - czy ktoś miał jakiś żal? Czy może zazdrość? - Trudno powiedzieć. - więcej w papierowym wydaniu TS.

Komentarze (12)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najstarsze

  • najnowsze

  • popularne

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.