Skusił się na okazyjną ofertę kupna zabytkowego motoroweru. Jednoślad okazał się być kradziony

W Jedlance policjanci zatrzymali do kontroli drogowej jadącego motorowerem marki Jawa20.

Powodem zatrzymania było to, że kierujący podróżował bez obowiązkowego kasku. 

- Okazało się też, że motorower marki Jawa 20,  którym jechał 33-latek z gminy Stanin, jest nieubezpieczony w zakresie OC oraz niedopuszczony do ruchu. Policjanci sprawdzając motorower, ustalili, że jednoślad ten został skradziony 3 lata temu w Warszawie. 33-latek powiedział mundurowym, że nie ma nic wspólnego z kradzieżą motoroweru. Twerdzi, że kupił ten pojazd okazyjnie kilka lat temu przy stacji metra w Warszawie, gdy sprzedawał truskawki - relacjonuje oficer prasowy KPP w Łukowie, asp. szt. Marcin Józwik.

Motorower zostanie zwrócony prawowitemu wlaścicielowi. Policjanci sprawdzają, czy wersja przedstawiana przez 33-latka jest prawdziwa. Dodatkowo, odpowie on także za popelnione wykroczenia, związane z brakiem OC i przeglądu. 

(za KPP w Łukowie)