Nie tylko mieszkańcy, ale także dyrektorzy szkół podstawowych w Nowych Iganiach i Strzale, od dawna postulowali, aby w rejonie placówek zamontowano sygnalizację świetlną.
fot. Pyt
Nie tylko mieszkańcy, ale także dyrektorzy szkół podstawowych w Nowych Iganiach i Strzale, od dawna postulowali, aby w rejonie placówek zamontowano sygnalizację świetlną.
Obie szkoły są usytuowane bezpośrednio przy ruchliwych drogach krajowych. Do każdej ze szkół chodzi po kilkaset uczniów. Zabiegi dyrektorów, a także starania władz gminy Siedlce wkrótce przyniosą efekty.
- Podpisaliśmy porozumienie z GDDKiA na budowę sygnalizacji świetlnych przy szkołach w Nowych Iganiach oraz Strzale - mówi wójt gminy Siedlce Henryk Brodowski. - Od dawna się o to staraliśmy, bo chodzi o bezpieczeństwo dzieci. Gmina zobowiązała się do wykonania dokumentacji technicznej, a GDDKiA zajmie się budową sygnalizacji.
Na jej zamontowanie przyjdzie jednak trochę poczekać.
- Rozmawiałem z dyrektorem GDDKiA, który zapewniał mnie, że w tym roku nie mają już pieniędzy na takie inwestycje - dodaje wójt.
- Powiedział mi jednak: „Zrób dokumentację, a my w przyszłym roku znajdziemy pieniądze na sygnalizację”. Ja się wywiąże ze swojej części, ale też dobrze przypilnuję, żeby dyrektor zrobił to samo.
Henryk Brodowski ma też dobre informacje dla mieszkańców Golic. Szkoła podstawowa w tej miejscowości także znajduje się przy ruchliwej drodze powiatowej, na skrzyżowaniu z inną trasą. W ubiegłym roku dyrektorka szkoły apelowała:
- Tu sygnalizacja świetlna jest konieczna ze względu na bezpieczeństwo uczniów. Ciężkie samochody, w tym wiele TIR-ów, pędzą przez Golice, nie zwracając uwagi na przestrzeganie ograniczenia prędkości.
- Ten problem będzie wkrótce rozwiązany - zapewnia wójt. - Zawarłem porozumienie ze starostą siedleckim, że sfinansujemy po połowie budowę sygnalizacji świetlnej przy szkole w Golicach. To konieczne. Szkoła została niedawno rozbudowana i chodzi do niej coraz więcej dzieci, a ich bezpieczeństwo to priorytet.
najstarsze
najnowsze
popularne