Zaczął trenować, bo... był otyły. Teraz zdobywa medale mistrzostw świata i Europy.
Dominik Grzęda fot. sportnakaszubach.pl
Zaczął trenować, bo... był otyły. Teraz zdobywa medale mistrzostw świata i Europy.
Kickbokser Dominik Grzęda został uznany przez prezesa TKKF w Siedlcach Jerzego Politowskiego za naszą nadzieję medalową na igrzyska olimpijskie w Paryżu.
- To bardzo miłe słowa. Jeśli kickboxing rzeczywiście znajdzie się w programie olimpijskim, to na pewno będę się starał o kwalifikację. Myślę, że uda mi się to pogodzić z wejściem w karierę zawodową. Nie mógłbym sobie wymarzyć lepszej okazji do zwieńczenia sportowej przygody – mówi 22-letni zawodnik.
Czy podziela zdanie prezesa, że stać go na olimpijski medal? Wierzy w siebie.
- Wielu topowych zawodników ma już swoje lata. Czas nie działa na ich korzyść. Ja natomiast wciąż się rozwijam, jeśli będę ciężko pracował, mogę być tylko lepszy.
Dominikowi Grzędzie marzą się teraz olimpijskie sukcesy, ale treningi rozpoczynał z zupełnie innych pobudek.
- Chciałem po prostu schudnąć.(...)
najstarsze
najnowsze
popularne