Przed samymi wyborami prezydenckimi premier Mateusz Morawiecki przyjechał do Korczewa, gdzie uroczyście wręczał samorządowcom promesy na wsparcie lokalnych inwestycji.
fot. Aga Król
Przed samymi wyborami prezydenckimi premier Mateusz Morawiecki przyjechał do Korczewa, gdzie uroczyście wręczał samorządowcom promesy na wsparcie lokalnych inwestycji.
W przypadku większości gmin były to kwoty około 500 tysięcy złotych. Gmina Siedlce, jako największa w regionie, otrzymała aż 1 milion 917 tysięcy złotych. Na razie jednak nie otrzymała tych pieniędzy. Złośliwi mówią już o nich, że to tekturowe pieniądze, które miały jedynie wesprzeć prezydencką kampanię.
– Niedawno wysłałem do premiera pismo, w którym proszę go o przesłanie pieniędzy na wsparcie gminnych inwestycji – mówi wójt gminy Siedlce Henryk Brodowski. - Załączyłem do tego numer konta, na które obiecana kwota powinna być przelana. Czekam więc na faktyczną realizację promesy. To spora kwota, którą możemy spożytkować na wsparcie dowolnej inwestycji. Jest jednak warunek, że musi być ona wykorzystana w ciągu 2 lat. Tak więc uznałem, że już pora zaczynać wydawanie obiecanego wsparcia.
najstarsze
najnowsze
popularne