Ilona Krzyżanowska z wykształcenia jest animatorem kultury i oligofrenopedagogiem. Pracuje jako nauczyciel wspomagający w Szkole Podstawowej nr 7 w Siedlcach. Z zamiłowania siadała kiedyś do maszyny do szycia i szyła – najpierw lalki typu Tilda, a potem anioły. Później sięgnęła po gwoździe i młotek i stworzyła prace w konwencji string-artu. Teraz przyszedł czas na pokazanie w Siedlcach prac, namalowanych na płótnie.
Wystawa „Szepty” (wernisaż 13 października o godz. 18.00 w Małej Galerii Sztuki Miejskiego Ośrodka Kultury w Siedlcach) jest drugą po „String-arcie”, zrealizowaną przez siedlczankę w ramach stypendium Prezydenta Miasta Siedlce.
W tzw. międzyczasie Ilona Krzyżanowska wystawiała swoje obrazy, głównie abstrakcje, w Galerii Xanadu i w Pragalerii w Warszawie. Podobały się na tyle, że z powodzeniem je sprzedawała.
O wystawie, którą pokaże w Miejskim Ośrodku Kultury w Siedlcach, mówi:
- „Szepty” wyłoniły się z abstrakcji. Początkowy zamysł wystawy stypendialnej był inny, ale po głębszej analizie siebie i zadaniu sobie pytania: „Czy będę zadowolona?”, doszłam do wniosku, że muszę malować coś mojego. Takiego, co będzie powrotem do korzeni. Stąd „Szepty” od szeptuch nadbużańskich, słowiańskich wierzeń i budowli sakralnych. W pracach tych zawarłam wszystko to, co kochałam w dzieciństwie: wysłuchiwanie słowiańskich historii nieco magicznych oraz legend i mitów. Chciałam jednak, by moje obrazy były mocno związane z „tą” ziemią naszą lokalną. Po wystawie prac „String-artu”, którą pokazałam w 2017 r ., wiedziałam, że nie zrezygnuję z faktury, więc część prezentowanych teraz prac fakturę posiada. Myślę, że wystawa „Szepty” będzie wspaniałą wyprawą i pretekstem do poznania mnie, „prostej baby znad Buga”.
Wystawa "Szepty" będzie czynna w Małej Galerii Sztuki Miejskiego Ośrodka Kultury przy ul. Sienkiewicza 63 w Siedlcach do 9 listopada, od poniedziałku do piątku w godz. 8.00-17.00. Wstęp bezpłatny.
Na wernisażu - w związku z pandemią - liczba osób, które będą mogły w nim uczestniczyć, będzie ograniczona. Dlatego też na wernisaż będzie można wejść tylko po okazaniu zaproszenia, które już można odebrać w kasie MOK-u w budynku "Podlasie".
O Ilonie Krzyżanowskiej pisałam również TUTAJ. (Ana)
najstarsze
najnowsze
popularne