Atakuje zza pleców

Kiedy nie chce mu się iść na trening, wyobraża sobie, że gdzieś w Polsce jest biegacz, który nie odpuszcza. I że może z nim przegrać. Wtedy znowu zaczyna mu się chcieć.

Janusz Maciejewski – trener legendarnej siedleckiej biegaczki Lidii Chojeckiej, zapytany, czy ktoś z jego obecnych podopiecznych może pójść w ślady mistrzyni, wskazał na Szymona Cydejkę.

Zawodnik MKS Pogoń Siedlce sięgnął właśnie w Radomiu po tytuł wicemistrza Polski juniorów młodszych (U18). Srebrny medal uzyskał w biegu na 800 metrów. Przegrał jedynie z genialnym Krzysztofem Różnickim – aktualnym mistrzem Polski także w gronie seniorów.

– Jestem bardzo zadowolony ze swojego startu. Wiedziałem, że pierwsze miejsce jest z góry zarezerwowane dla Krzyśka, bo w tej chwili nie ma biegacza w naszej kategorii wiekowej, który mógłby z nim wygrać. Prawdziwa walka miała się więc rozegrać o pozostałe miejsca na podium. Celowałem w srebro i jestem szczęśliwy, że się udało – komentuje swój sukces Szymon.

Siedlczanin pokonał 800 metrów w czasie 1.52,85, co jest jego nowym rekordem życiowym. Brawo! Tego właśnie oczekuje się od młodych zawodników, żeby podczas najważniejszych imprez poprawiali swoje wyniki. Świadczy to o ich odporności psychicznej, umiejętności radzenia sobie z presją.