Bożena Kaczmarek sugeruje, że urząd gminy Sabnie mógłby bardziej dbać o interesantów. Wójt się z nią zgadza, ale tylko trochę. A jego zastępca żartuje, że urzędnicy mogliby pracować w niedzielę po kościele.
Takie dzwonki witają interesantów urzędu gminy. fot. BS
Bożena Kaczmarek sugeruje, że urząd gminy Sabnie mógłby bardziej dbać o interesantów. Wójt się z nią zgadza, ale tylko trochę. A jego zastępca żartuje, że urzędnicy mogliby pracować w niedzielę po kościele.
Na wrześniowej sesji radna Kaczmarek poruszyła temat, który wcześniej omawiano już na posiedzeniach komisji.
CZWARTEK CZY NIEDZIELA?
Jak zauważyła, są mieszkańcy, którzy pracują w godzinach funkcjonowania urzędu gminy, czyli od godz. 7.45 do 15.45. Dlatego często nie są w stanie załatwić tu spraw.
- Czy w związku z tym jest możliwość, aby jeden dzień w tygodniu urząd funkcjonował w godzinach popołudniowych, np. do 18.00? Dla przykładu, urząd pocztowy w Sabniach od jakiegoś czasu działa w piątki od 12.00 do 20.00. Kiedy rozmawiałam z panią kierowniczką, powiedziała, że ludzie są z tego zadowoleni i w tych godzinach poczta ma bardzo wielu klientów. Sądzę, że również urząd gminy powinien wyjść naprzeciw mieszkańcom, wprowadzając albo dłuższe godziny pracy, albo dyżury pracowników jednostek gminnych.
najstarsze
najnowsze
popularne