Wczorajsza (13 października) kolejka, jaka wytworzyła się przed szpitalem miejskim w Siedlcach, oburzyła wielu naszych czytelników.
Zdjęcia od internauty
Wczorajsza (13 października) kolejka, jaka wytworzyła się przed szpitalem miejskim w Siedlcach, oburzyła wielu naszych czytelników.
Duża grupa osób oczekiwała kilka godzin w deszczu na wykonanie im testu w kierunku zakażenia koronawirusem.
Dyrektor SPZOZ - Mirosław Leśkowicz tłumaczy, że przyczyną sytuacji były odgórne wytyczne, aby 2 razy w tygodniu testy były wykonywane, nie tak jak do tej pory w godzinach porannych, tylko w popołudniowych. We wczorajszej kolejce stały więc osoby, które chciały się przebadać rano, co nie zostało im umożliwione oraz ci, którzy dołączyli po południu.
Dyrektor poinformował, że uzyskał już zgodę na wykonywanie codziennych, porannych testów, tak jak było do tej pory.
najstarsze
najnowsze
popularne