Prom Bużyska – Drohiczyn ciągle na wodzie

Wójt gminy Korczew Sławomir Wasilczuk ocenia, że tegoroczny sezon dla przeprawy promowej pomiędzy Bużyskami a Drohiczynem będzie rekordowy.

Pomimo że od tego roku trzeba już płacić za przeprawę. Prom jeszcze kursuje.

– Zdecydowaliśmy się na wydłużenie sezonu, do kiedy pozwoli na to aura – mówi wójt. – Przeprawa jest jednak czynna tylko w soboty i niedziele, kiedy zainteresowanie nią jest największe. Jeżeli znajdzie się jakaś grupa zorganizowana, to można się umówić na przeprawę także w ciągu tygodnia. Wszelkie informacje na temat przeprawy, godziny kursów czy kontakty telefoniczne są dostępne na stronie internetowej UG w Korczewie.

– Ten sezon, pomimo bardzo wielu przewiezionych osób, mija szczęśliwie – dodaje wójt. – Udało się uniknąć wypadków czy nieprzewidzianych zdarzeń.

A przypomnijmy, że wkrótce po uruchomieniu przeprawy prom został skradziony przez grupę młodych ludzi. Ci stracili nad nim kontrolę i prom wylądował na mieliźnie, w dużej odległości od przeprawy. Do jego odholowania trzeba było wynajmować potężny dźwig. Wójt zadeklarował wtedy, że prom będzie solidniej cumowany i, jak na razie, się to sprawdza