Prezentujemy najnowszy felieton sekretarz redakcji Tygodnika Siedleckiego - Marioli Zaczyńskiej.
.
Prezentujemy najnowszy felieton sekretarz redakcji Tygodnika Siedleckiego - Marioli Zaczyńskiej.
Upokorzony
Zdjęcia Jarosława Kaczyńskiego, chronionego w Sejmie przez rosłych strażników, obiegły świat. Malutki przerażony człowiek z niepewną miną i strachem wypisanym na twarzy. Ten widok zostanie z nami na zawsze. Najważniejszy wódz. Człowiek, który trzęsie PiS-em i całym krajem. Doprawdy...
Najważniejszego wodza chroniono przed kobietami. Ach, panie nie chciały go bić. Nawet wytarmosić. Po prostu dwie posłanki zbliżyły się do pana posła, czyli kolegi z pracy. I wyrosła przed nimi żywa tarcza. Najważniejszy wódz, czyli kolega z pracy, nie wyszedł zza pleców zasłaniających go posłów PiS i strażników, nie powiedział: „Ech, dajcie spokój”. Bał się. I, niestety, wszyscy zobaczyli ten strach. Wręcz cały świat.
Ktoś musiał za to zapłacić. Kto? Wiadomo. Kobiety. Te, które wyszły na ulice, nie bojąc się głośno wykrzykiwać wulgaryzmów pod adresem PiS. Te, których tak się przestraszył ten największy wódz.
Gdy szef PiS wygłosił sławetne orędzie, wzywające do obrony kościołów, wiedział, co robi. Tylko tak mógł wywołać wojnę i zakłamać rzeczywistość. Bo kobiety i popierający je mężczyźni nie szli burzyć kościołów. Po ulicach rozlały się konkretne, antypisowskie hasła. Bezpardonowe. Pełne gniewu. Na PiS.
Zaraz po apelu upokorzonego prezesa na ulicach pojawiły się bojówki kiboli. Kiedyś krzyczeli: „Donald matole...”, teraz wbiegali w tłum kobiet, przewracali je, szarpali, bili. Ktoś trafnie napisał: „Prawdziwi mężczyźni umawiają się z kobietami na randki, a nie stoją pod kościołem, wypatrując, której by tu wp...ć”. Ale taka to już cena upokorzenia największego wodza. Ktoś musiał dostać... A kobieta to łatwy cel. Nie odda, bo napada na nią zgraja, bo bić się raczej nie umie, bo ma estrogeny a nie testosteron... Taka natura. Dlatego na manifestacjach krzyczy z całych sił, ale nikogo nie bije.
A świat się przygląda zdjęciom z Polski. Na jednych mały przerażony człowieczek wygląda zza pleców rosłych strażników, a na drugich dziewczęta i kobiety maszerują z gniewem w oczach, silne, zdesperowane, ale nie kryją się za nikim, za niczyimi plecami.
Więc ucz się od nich wodzu PiS. Ucz. I nie każ im płacić za swoje upokorzenie. Nie wywołuj wojny.
Mariola Zaczyńska
Felieton został opublikowany w najnowszym wydaniu TS - nr 45.
najstarsze
najnowsze
popularne