Kapliczka św. Jana Nepomucena już po renowacji i w nowym miejscu.
kapliczka przed renowacją
Kapliczka św. Jana Nepomucena już po renowacji i w nowym miejscu.
Jak informuje Towarzystwo Przyjaciół Mińska tuż przed Dniem Wszystkich Świętych nastąpił odbiór prac związanych z przeniesieniem i przeprowadzeniem robót renowacyjnych kapliczki św. Jana Nepomucena.
Kilkusetletni obiekt znajduje się nieopodal ronda ks. Józefa Dziąga w Mińsku Mazowieckim. Zabytek, określany także mianem latarni umarłych, musiał zostać przeniesiony dalej od ulicy. Dotychczasowe jego usytuowanie mogło powodować jego dalszą degradację.
Koordynujący przebieg renowacji inż. Józef Ciaś z mińskiej firmy Remex nie ukrywa, że prace stanowiły bardzo duże wyzwanie. Pierwszym elementem zaskoczenia był bardzo zły stan techniczny fundamentu z cegły. Większość materiału była spękana i ulegała już rozpadowi. Kolejnym elementem utrudnienia były kamienie w poziomie fundamentu, które utrudniały osadzenie elementów stalowych służących do podniesienia kapliczki.
- Pomimo wszelkich starań, jakie dołożyliśmy w trakcie zabezpieczenia kapliczki, bardzo ciężko było przewidzieć zachowanie się pewnych elementów, a to niosło ze sobą ogromne ryzyko niepowodzenia - zauważa koordynator działań. - Użyliśmy do renowacji bardzo wysokiej jakości materiałów, wiec na pewien czas będzie ona zabezpieczona, natomiast trzeba o niej pamiętać i prowadzić okresowe naprawy, nie dopuszczając do uszkodzeń powodujących poważne zmiany.
Ten kilkusetletni obiekt to nie tylko „przydrożna kapliczka”, ale przede wszystkim zabytek o charakterze sakralnym, których w Polsce jest już coraz mniej. Całkowity koszt wykonanych prac wyniósł około 80 tys. zł. Złożyły się na to miasto i powiat.