Kierowca forda próbował przejechać mundurowego i staranował radiowóz. Za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
Samochód sprawcy. Fot. KPP Sokołów Podl.
Kierowca forda próbował przejechać mundurowego i staranował radiowóz. Za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
W poniedziałkowe popołudnie policjanci drogówki zauważyli w Kosowie Lackim forda, którego kierowca podczas jazdy rozmawiał przez telefon, trzymając go w ręku. Mundurowi pojechali za tym pojazdem. Zbliżyli się do forda i wydali polecenie zatrzymania się przy pomocy sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Jednak kierowca, widząc sygnały dawane przez policjantów, gwałtownie przyśpieszył i rozpoczął ucieczkę. Policyjny radiowóz wyprzedził uciekiniera i uniemożliwił mu dalszą drogę ucieczki, zmuszając go do zatrzymania.
Policjant siedzący na miejscu pasażera podbiegł do kierującego fordem i próbował uniemożliwić mu dalszą jazdę. wtedy siedzący za kierownicą młody mężczyzna zaczął gwałtownie cofać. Po przejechaniu kilkudziesięciu metrów zatrzymał się i zaczął dynamicznie jechać w kierunku policjanta, próbując go przejechać. Funkcjonariusz odskoczył w ostatniej chwili, dzięki czemu uniknął zderzenia.
Następnie ford, jadąc z dużą prędkością uderzył w stojący radiowóz, po czym kontynuował ucieczkę. Pomimo braku opony, na metalowej feldze kierowca forda jechał z prędkością około 100 km/h, stwarzając zagrożenie dla siebie i innych uczestników ruchu - m.in. jechał chodnikiem oraz zjeżdżał na przeciwległy pas jezdni.
Całą sytuację zauważył jadący z przeciwka kierowca ciężarówki, który bez wahania zatrzymał pojazd na swoim pasie jezdni, aby uniemożliwić dalszą jazdę forda. Widząc to, uciekinier próbował zepchnąć radiowóz z drogi, gdyż wiedział, że w zderzeniu z ciężarówką nie ma szans. Jednak doświadczeni i przeszkoleni w tym zakresie policjanci wiedzieli, jak się zachować i nie dopuścić do zepchnięcia radiowozu. Wtedy to 28-latek stwierdził, że dalsza droga ucieczki pojazdem jest już niemożliwa, zatrzymał się i dalszą ucieczkę kontynuował pieszo.
Jednak był bez szans. Bo po przebiegnięciu kilkuset metrów został zatrzymany przez policjantów i kierowcę ciężarówki. Uciekinier był agresywny. Został obezwładniony i zatrzymany.
Badanie alkomatem wykazało ponad 2 promile alkoholu w organizmie kierującego. Po sprawdzeniu w systemach policyjnych okazało się, że mężczyzna posiada zakaz kierowania pojazdami na okres 8 lat, za wcześniejsze ucieczki oraz jazdę po alkoholu. Dalsze czynności wykazały, że samochód, którym mężczyzna uciekał zakupił kilka dni wcześniej, pojazd nie posiadał aktualnych badań technicznych oraz aktualnej polisy OC. 28-latek usłyszał już zarzuty, niebawem odpowie przed sądem. Za samo niezatrzymanie się do kontroli grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
najstarsze
najnowsze
popularne