Mazovia chce uczcić 95-lecie klubu awansem do III ligi!
Andrzej Kuć
Mazovia chce uczcić 95-lecie klubu awansem do III ligi!
MKS Mazovia Mińsk Mazowiecki jest wiceliderem IV-ligowych rozgrywek. Jako jedyny jesienią nie zaznał goryczy porażki. Do pierwszej w tabeli - Pilicy Białobrzegi - traci jedynie cztery punkty. Perspektywa awansu jest więc jak najbardziej realna. Z prezesem Mazovii Andrzejem Kuciem rozmawia Paweł Świerczewski.
W piłce nożnej wyżej nie zawsze oznacza lepiej. Wiele klubów, znając swoje możliwości, nie stawia sobie celów, którym, w razie ich osiągnięcia, nie byliby w stanie sprostać. Zapytam więc wprost - chcecie awansować?
- Oczywiście, że tak! Mazovia od dłuższego czasu jest gotowa na trzecią ligę i zasługuje, żeby się w niej znaleźć. W tym roku obchodzimy 95-lecie istnienia. W normalnych okolicznościach byśmy świętowali. Niestety, ze względu na pandemię odebrano nam tę możliwość. Nie ma więc lepszego sposobu na uczczenie jubileuszu, jak wywalczenie awansu.
Dalibyście sobie radę pod względem finansowym i organizacyjnym?
- Robiliśmy rozeznanie. Wychodzi nam, że tak. Żyjemy jednak w trudnych i niepewnych czasach, przede wszystkim dla gospodarki, więc ciężko jest przewidzieć przyszłość. Mimo wszystko stawiamy sobie ambitne cele.
Mazovia jako jedyna jesienią nie przegrała. To jest chyba powód do dumy?