Słyszeliście kiedyś o saunamistrzach? Większość z was, zapewne nie. Tymczasem w rodzinie Chomków z Siedlec zajmuje się tym prawie każdy.
Słyszeliście kiedyś o saunamistrzach? Większość z was, zapewne nie. Tymczasem w rodzinie Chomków z Siedlec zajmuje się tym prawie każdy.
Na chłopski rozum wydaje się, że saunamistrz to ten, który najdłużej potrafi wysiedzieć w saunie. Czy rzeczywiście?
- Tak to się kojarzy - mówi głowa rodziny Chomków, pan Zbigniew. - Saunamistrz pierwszy do sauny wcho-dzi i ostatni z niej wychodzi, jednak nie po to, żeby bić jakieś rekordy, po prostu jest w niej gospodarzem. Dba o czystość, o bezpieczeństwo gości, ale przede wszystkim umila im tam czas.
Jak się dowiedzieliśmy, są dwa rodzaje saunamistrzowskich seansów - zwykły i tematyczny. Podczas zwykłego saunamistrz polewa piec wodą z odpowiednią mieszanką olejków eterycznych. Następnie używając ręcznika, rozprowadza rozgrzane aromatyczne powietrze po wnętrzu sauny, wprowadzając w niej zebranych w błogi stan.
- Seanse tematyczne porównałbym natomiast do spektakli teatralnych. (...)
O co, mniej więcej chodzi, można zobaczyć na poniższym filmiku.
najstarsze
najnowsze
popularne