Policja zaoferowała pomoc mężczyźnie, któremu zabrakło paliwa. Okazało się, że jest... poszukiwany

Do kuriozalnej sytuacji doszło na terenie powiatu sokołowskiego. 35-letniemu kierowcy zabrakło paliwa. Pomoc zaoferowała mu policja. Okazało się, że mężczyzna jest poszukiwany.

- Wracający z interwencji policjanci na poboczu drogi zauważyli stojące bmw, a przy nim mężczyznę, który próbował zatrzymywać przejeżdżające pojazdy. Policjanci postanowili pomóc kierowcy. Mężczyzna oświadczył, że skończyło mu się paliwo i poprosił funkcjonariuszy, aby podwieźli go do najbliższej stacji paliw. Gdy wsiadł do radiowozu, dzielnicowy z kryminalnym zorientowali się, że jest to człowiek, którego od kilku dni poszukiwali w związku z nakazem doprowadzenia - relacjonuje oficer prasowy sokołowskiej policji, asp. Jakub Więsak.  - Auto odholowano, a mężczyzna został zatrzymany i odwieziony do zakładu karnego, gdzie ma do odbycia karę trzech lat pozbawienia wolności.

(za KPP w Sokołowie Podlaskim)