Siedleccy urzędnicy negatywnie zaopiniowali wniosek dewelopera Konstaatego Strusa o wyrażenie zgody na budowę nowego osiedla przy ulicy Geodetów. Wygląda jednak na to, że radni są za tą inwestycją.
Wizualizacja osiedla Geodetów
Siedleccy urzędnicy negatywnie zaopiniowali wniosek dewelopera Konstaatego Strusa o wyrażenie zgody na budowę nowego osiedla przy ulicy Geodetów. Wygląda jednak na to, że radni są za tą inwestycją.
Konstanty Strus już kilka lat temu kupił teren po dawnym Stalchemaku. Teraz chce tam zbudować nowe osiedlce. Już wiosną złożył odpowiedni wniosek w urzędzie miasta. Wtedy został on zaopiniowany pozytywnie przez urzędników. Ostateczną decyzję mieli podjąć radni na sesji, ale deweloper wycofał wniosek, by wprowadzić w nim niewielkie poprawki. Teraz złożył go ponownie.
Tym razem urzędnicy Wydziału Dróg zaopiniowali go negatywnie. Powodem ma być brak odpowiedniej komunikacji i dojazdu do nowego osiedla. Deweloper zaproponował, że zapłaci połowę kosztów budowy ulicy Geodetów. Prezydent Andrzej Sitnik się jednak na to nie zgodził.
Z kolei radni Komisji Gospodarki Miejskiej głosowali za wnioskiem dewelopera.
Sprawa stanie na najbliższej sesji Rady Miasta, a my szerzej opiszemy sprawę w najbliższym wydaniu "TS". (jj)
najstarsze
najnowsze
popularne