Niegdyś medycyna była traktowana jako sztuka w znaczeniu rzemiosła. Bazowała, można powiedzieć, na eksperymentach znachorów czy innych szarlatanów i jak się kończyła, tak się kończyła. W odniesieniu do takiego lecznictwa można było stosować określenie „błędu w sztuce”.
Dziś medycyna to dziedzina nauki, a od tej wymaga się znacznie więcej zarówno na etapie diagnozy, jak i leczenia. Tu nic nie powinno wynikać z tzw. widzimisię i w związku z tym termin „błąd medyczny” czy „zaniedbanie medyczne” jest o wiele trafniejsze.
Nauka ludzkim okiem
Od medycyny wymaga się bardzo dużo. Wysokospecjalistyczne procedury, rosnąca w ogromnym tempie wiedza, najnowsze technologie, skomplikowane sprzęty diagnostyczne składają się na zaawansowanie procesów diagnostyczno-terapeutycznych. Ludzie jednak pozostają ludźmi, czyli jednostkami, mimo ogromnych starań i niedoskonałymi. To nie zmienia faktu, że za te błędy lekarze i pracownicy medyczni muszą, a może i niektórzy chcą, odpowiadać. Konkretne procedury pozwalają czasem łatwiej, czasem trudniej, ale jednak wykazać błędy i niedopatrzenia. W związku z tym obecnie istnieje cała lista zaniedbań medycznych, za które przysługuje odszkodowanie w UK, począwszy od poważnych uszkodzeń mózgu, błędów chirurgicznych, błędów przy porodzie, przez zbyt późną diagnozę nowotworów, złamań czy zakrzepicy żył, po zaniedbania stomatologiczne, błędy pielęgniarek, odleżyny. To tylko niektóre z nich. Za zaniedbanie medyczne uznaje się zarówno niedbałą opiekę, jak i błędną diagnozę i wynikające z tego zbyt późno podjęte leczenie. Nie wspominając już o sytuacjach, w których w ciele pacjenta pozostawia się chirurgiczne narzędzia. Co możemy zrobić wtedy, kiedy sprawa jednak nie jest aż tak oczywista?
Czy przysługuje nam odszkodowanie za zaniedbanie medyczne?
Odpowiedzi najlepiej poszukać u specjalistów zajmujących się odzyskiwaniem odszkodowań. Nam, jako emocjonalnie zaangażowanym w sprawę dużo faktów może umknąć. Analiza naszej sprawy pozwoli rozstrzygnąć, czy jest sens wniesienia roszczenia. Tak naprawdę w oczach brytyjskiego prawa wnioskodawca musi udowodnić, że standard otrzymanej opieki był poniżej przeciętnego, oraz że osoba wnioskująca doznała fizycznych lub psychicznych obrażeń. Oba te warunki muszą być spełnione, by sprawa została rozpatrzona pozytywnie. Odszkodowanie w UK możemy uzyskać z tytułu bólu i cierpienia zarówno fizycznego jak i psychicznego, jakiego doznaliśmy, kosztów leczenia i opieki, utraty zarobków przeszłych, ale też tych, które antycypowane są na przyszłość. Często stan zdrowia wymaga dostosowania mieszkaniowych warunków do nowej sytuacji poszkodowanego i za to również możemy domagać się rekompensaty.
Podobnie jest w odniesieniu do kosztów podróży do placówek medycznych czy nawet kosztów poniesionych na rzecz pomocy przy wykonywaniu prac domowych. Jak w większości spraw o odszkodowanie, tak też w przypadku, kiedy podejrzewa się zaniedbania medyczne w UK, osoba wnioskującą ma 3 lata od momentu zdarzenia na wniesienie roszczenia. Proces wysuwania roszczenia krok po kroku wytłumaczy nam i przeprowadzi przez niego specjalista zajmujący się naszą sprawą. Nie jest to proces skomplikowany, jednak trzeba dopilnować pewnych procedur.
Nie ważne czy „błąd w sztuce” czy „błąd medyczny”, niewątpliwie sztuką jest nie popełnić błędu nigdy. To oczywiście nikogo nie tłumaczy, ale też nie zwalnia z odpowiedzialności. Według statystyk w Anglii dochodzi do ok. 900 tys. medycznych wypadków w ciągu roku. To sporo zaniedbań i równie dużo cierpiących, poszkodowanych pacjentów.
Więcej informacji na stronie https://insito-odszkodowania.uk/wypadki/bledy-i-zaniedbania-medyczne/
najstarsze
najnowsze
popularne