MKS Pogoń Siedlce ma nowego prezesa. Śp. Leszka Czaplickiego zastąpił jego syn, Jakub.
Jakub Czaplicki fot. Aga Król
MKS Pogoń Siedlce ma nowego prezesa. Śp. Leszka Czaplickiego zastąpił jego syn, Jakub.
Z Jakubem Czaplickim, nowym prezesem MKS Pogoń Siedlce, rozmawia Paweł Świerczewski.
Ludzie wspominają Pana tatę jako człowieka aktywnego, pełnego energii, zawsze uśmiechniętego.
- Taki był. Wyjeżdżał z domu rano, wracał późnym wieczorem. Ciągle w ruchu, ciągle coś planował. Na głowie miał kilka firm, a i tak znajdował czas, żeby angażować się w społeczne projekty. Miał taki charakter, że bliskim i znajomym nie odmawiał pomocy.
Mnóstwo ludzi z różnych środowisk czuło potrzebę uczestniczenia w jego ostatniej drodze. To pokazuje, na jak wielu polach działał i jak dużo osób będzie go dobrze wspominać.
- Tata był towarzyskim człowiekiem. Gdyby nie pandemia, na jego pogrzeb przyjechałoby jeszcze więcej osób. Dziękujemy wszystkim za wsparcie i słowa otuchy. Bardzo się przydały. Choroba przyszła nagle, nic nie zapowiadało tragicznego zakończenia.
To był postawny, silny mężczyzna. Podobno jeszcze w grudniu uczestniczył w różnych spotkaniach. Jego odejście było szokiem.
- Tata zgłosił się do szpitala o własnych siłach. Lekarze zapewniali, że skoro nie ma chorób współistniejących i jest w dobrej kondycji, to nie ma się czego obawiać. Z dnia na dzień robiło się jednak coraz gorzej. Mimo to, cały czas słyszeliśmy zapewnienia, że sytuacja jest pod kontrolą, że wszystko będzie dobrze. Niestety, nie udało się uratować jego życia. Lekarz stwierdził, że tak ostry przebieg choroby wynikał z tego, iż prawdopodobnie było to powtórne zakażenie koronawirusem.
A ludzie myślą, że skoro przechorowali covid, to mają już z głowy...
najstarsze
najnowsze
popularne