Czy siedlczan czeka podwyżka opłat za odbiór śmieci? Nie jest to wykluczone. Chociaż prezydent Andrzej Sitnik zapewnia, że podwyżek wprowadzać nie chce.
fot. MS
Czy siedlczan czeka podwyżka opłat za odbiór śmieci? Nie jest to wykluczone. Chociaż prezydent Andrzej Sitnik zapewnia, że podwyżek wprowadzać nie chce.
Faktem jest jednak, że w Siedlcach system odbioru śmieci się nie spina i tylko w 2020 roku z budżetu miasta trzeba było do niego dołożyć ponad 2,6 mln zł.
– To są pieniądze, które moglibyśmy przeznaczyć na budowę chodnika, ulicy lub innej inwestycji, ale nie zrobiliśmy tego, bo zostały przeznaczone na gospodarkę odpadami – mówi prezydent Andrzej Sitnik.
Żeby system się bilansował, każdy mieszkaniec Siedlec musiałby zapłacić miesięcznie o 3,21 zł więcej niż do tej pory (w tej chwili opłata od osoby za śmieci segregowane wynoszą 19 zł, a za niesegregowane – 38 zł). Tyle że określenie „wszyscy siedlczanie” jest mocno za wyrost, bo opłaty za odpady wnosi 67 tysięcy osób, a zameldowanych na pobyt stały i czasowyjest w Siedlcach 76 tysięcy. I tłumaczenie, że nie wszyscy zameldowani w mieście tu mieszkają, nie jest zbyt racjonalne, bo z drugiej strony wielu mieszkających w mieście wcale nie jest tu zameldowanych.
W 2020 roku z terenu Siedlec odebrano prawie 29 tysięcy ton odpadów komunalnych i jest to najwyższy jak do tej pory wskaźnik! Rok wcześniej wytworzyliśmy 27,1 tys. ton odpadów. Prezes Zakładu UtylizacjiOdpadów Anna Goś - Pszczółkowska kilkakrotnie mówiła o tym, że tak gwałtowny wzrost jest związany m.in. z pandemią. Wiele osób wzięło się wtedy za porządki i remonty.
Jeśli chodzi o segregację odpadów to w siedleckich domach ten współczynnik wynosi trochę ponad 50%. W ubiegłym roku wszystkie firmy odebrały od właścicieli nieruchomości prawie 15 tys. ton odpadów segregowanych i nieco ponad 13,1 tys. ton odpadów zmieszanych (pozostałe niespełna 700 ton odpadów zostało odebrane w Punkcie Selektywnej Zbiórki Odpadów przy ul. Brzeskiej w Siedlcach).
Jakich odpadów segregowanych wytwarzamy najwięcej? Przede wszystkim odpadów zielonych, bo w 2020 roku z domów odebrano ich ponad 2,7 tys. ton. Na drugim miejscu plasują się odpady budowlane i poremontowowe – prawie 1,7 tys. ton, potem są odpady biodergradowalne – 1.650 ton, tworzywa sztuczne – prawie 1,6 tys. ton oraz szkło – 1.120 ton).
najstarsze
najnowsze
popularne