Przy ulicy Pileckiego mogą powstać 18-kondygnacyjne wieżowce.
Wizualizacja planowanej inwestycji
Przy ulicy Pileckiego mogą powstać 18-kondygnacyjne wieżowce.
Wojewoda mazowiecki nie zakwestionował uchwały siedleckiej rady miasta w sprawie standardów urbanistycznych inwestycji przy ulicy Pileckiego. To oznacza, że deweloper będzie mógł zbudować bloki, wysokie na 18 kondygnacji, a do każdego mieszkania będzie mogło należeć tylko jedno miejsce parkingowe.
Kilkanaście miesięcy temu siedleccy radni uchwalili lokalne standardy urbanistyczne dla całego miasta. Zdecydowali m.in. o wysokości budynków i o tym, ile miejsc parkingowych ma przypadać na każde budowane mieszkanie (wskaźnik 1:1 w centrum miasta. a na pozostałym terenie 1:1,2).
Deweloper Konstanty Strus składał do urzędu miasta wnioski o ustalenie lokalizacji inwestycji na podstawie specustawy deweloperskiej. W pierwszym proponował, że wybuduje dwa budynki wysokie na 13 kondygnacji. Potem wniosek zmienił, proponując jeszcze wyższą zabudowę – 18 pięter, a zamiast dwóch miały powstać trzy budynki (nazwane już trzema wieżami). Deweloper wyjaśniał, że będzie to tzw. dominanta (obiekt odróżniający się od otaczającej zabudowy formą lub gabarytami, posiadający czytelną i zasadniczą wartość kompozycyjną lub estetyczną). Argumentował, że ulica Pileckiego jest jedynym miejscem, w którym można zrealizować taką inwestycję. W bliskiej odległości nie ma bowiem bloków, którym wieżowce mogłyby zabierać światło. Wieżowce stanęłyby koło dworca PKP.
– Siedlce jako nowoczesne miasto zasługują na taką budowlę – przekonywał Konstanty Strus.
Żeby bez problemu przeprowadzić tę inwestycję, potrzebna była jednak zmiana w uchwale, dotyczącej lokalnych standardów urbanistycznych. Radni PiS i PO wprowadzili ją na marcowej sesji. Przegłosowali zapis o możliwości budowy w tamtym trenie obiektów o wysokości 18 kondygnacji, jak również o zmniejszeniu liczby wymaganych miejsc parkingowych.
Prezydent Siedlec Andrzej Sitnik negatywnie zaopiniował zmiany w uchwale. Twierdził, że jest ona niezgodna z prawem. Ostatecznym recenzentem uchwały, był wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł. Jego prawnicy mieli na to 30 dni. Wojewoda uchwały nie uchylił, co oznacza, że stała się ona prawem obowiązującym.
Dla inwestora to otwarta droga do realizacji inwestycji. Kolejny krok to podjęcie przez radę miasta uchwały w sprawie lokalizacji inwestycji (poprzedzonej pozytywną opinią prezydenta). (jj)
najstarsze
najnowsze
popularne