Urzędnicy i księża zagrali, by pomóc

27 czerwca przy Konkatedrze w Sokołowie Podlaskim odbył się Piknik Charytatywny dla Damianka.

Chłopiec ma 2 latka i zdiagnozowano u niego autoimmunologiczne zapalenie mózgu. Istnieje ogromna szansa, że Damian wyzdrowieje. Pomogą mu wlewy z immunoglobulin. Potrzebnych jest minimum 7 wlewów. Koszt jednego to 19 000,00 zł.

W niedzielę po mszach świętych można było nabyć słodkości do niedzielnej kawy przed kościołem.

            Natomiast zieleń za kościołem stała się centrum rozrywki. Dmuchane zjeżdżalnie, namioty z atrakcjami, pyszne jedzenie - grochówka, grill, pierogi, wata cukrowa, popcorn, lody, piwo kozicowe, lemoniada. Najdłuższe kolejki były do malowania twarzy, kolorowych warkoczy oraz tatuaży. Były też konkursy z nagrodami, kręcenie balonów i fanty.

            Na boisku rozgrywały się mecze małych piłkarzy. Niecodzienną atrakcją był mecz piłki nożnej o godz. 14.00. Na boisko wyszły dwie drużyny: księży i urzędników miejskich z  Sokołowa Podlaskiego. Obie drużyny powstały specjalnie dla Damianka! Nie  było to łatwe zadanie. Księża przybyli z różnych stron diecezji drohiczyńskiej. Mecz był emocjonujący. Duch sportu w piłkarzach, ich zaangażowanie przełożyły się na pomoc Damianowi. Mecz przyciągnął publiczność i zakończył się wygraną drużyny Urzędu Miasta wynikiem 8:6.

            Natomiast wynik Pikniku to radosne 28 162,61 zł, które przybliża Damianka do zdrowia. Piknik odbył się wyłącznie dzięki sponsorom i wolontariuszom.

- Wszystkim serdecznie dziękujemy - mówią organizatorzy.

Pomóc Damianowi można pod tym linkiem Dla Damianka