fot. Straż Ochrony Zwierząt Lublin
14-letni Krystian z Łukowa nie przeszedł obojętnie obok leżącego przy drodze, potrąconego przez samochód psa. Wezwał pomoc i wspólnie z mamą czuwał przy zwierzęciu do czasu przyjazdu odpowiednich służb. Jego postawę doceniła organizacja społeczna Straż Ochrony Zwierząt z Lublina.
Organizacja zamieściła na Facebook-u wpis, w którym opisała sytuację, w jakiej znalazł się nastolatek. Z relacji wynika, że chłopiec nie przeszedł obojetnie obok leżącego na poboczu drogi psa, choć wielu dorosłych tak zrobiło. Powiadomił o swoim znalezisku mamę, która zwolniła się z pracy, żeby pomóc zwierzęciu. Do czasu przyjazdu służb, wspólnie chronili psa przed słońcem, poili go wodą i odganiali insekty. Zwierzę otrzymało pomoc weterynaryjną, odnalazła się też jego właścicielka. Krystian zrobił wszystko, co bylo możliwe, żeby uratować mu życie.
- Taka postawa młodego człowieka zasługuje na szacunek i wyróznienie. Chcemy docenić Krystiana i jego mamę za empatię i wrażliwość, w świecie pełnym obojętności - napisała organizacja na swoim fanpejdżu.
Z pełnym wpisem zapoznacie się poniżej.
najstarsze
najnowsze
popularne