Zachęcamy do lektury najnowszego felietonu sekretarz redakcji „Tygodnika Siedleckiego” Marioli Zaczyńskiej.
.
Zachęcamy do lektury najnowszego felietonu sekretarz redakcji „Tygodnika Siedleckiego” Marioli Zaczyńskiej.
Pisowska kasta ociera wąsy
Tłuste pisowskie koty zadbały o pełną miskę. Swoją. Ich wyborcy muszą się obejść smakiem.
Gdy pisowska kasta będzie ocierać wąsy z pysznej śmietanki, ich wyborca może tylko przełknąć ślinę. Podwyżki dla pisowskich politycznych tuzów sięgają nawet... 75% (jak u marszałek Witek). Premierowi i ministrom urośnie skromniej – po jakieś 40%. Ale i tak w przypadku premiera to jakieś 70 tys. zł więcej rocznie.
Trzy lata temu, po bulwersujących podwyżkach dla ministrów (tych, co im się NALEŻAŁY!), Jarosław Kaczyński obniżył pensje posłom i senatorom. A przy okazji samorządowcom, bo władza nie może za dużo zarabiać.
– Do polityki nie idzie się dla pieniędzy! – grzmiał. – Jest oczekiwanie daleko idącej skromności w życiu publicznym.
Już skromność stracił. Będzie się tuczył na pieniądzach podatników, jak jego koledzy. Czy musiał dać żer tłustym pisowskim kotom, by przestały marcować jak kotki w rui? Opętane nienasyceniem zatraciły instynkt samozachowawczy, wymykały się spod kontroli... O skromności nie ma już mowy (o przyzwoitości nie mówię, bo tej w pisowskich rządach nie było od początku).
A ty pisowski wyborco? Co masz? Podwyżki prądu, podwyżki czynszu, podwyżki za śmieci, inflację taką, że twoje „piencet plus” to już tylko wspomnienie pisowskiej hojności. (À propos, miej w głowie słowa twojej pisowskiej marszałek: „Bierzecie 500 plus i narzekacie!”, więc nie narzekaj teraz.) Paliwo drożeje, a paragon w sklepie sprawdzasz parę razy, bo coś za dużo cię kosztowały chleb, masełko, kiełbaska...
Jak długo jeszcze będziesz pozwalał wyborco PiS na to, by tłuste pisowskie koty pasły brzuchy? Jak długo będziesz usłużnie gniótł czapkę w ręku, jak chłop przed panem, i udawał, że nie widzisz wokół nepotyzmu, chamstwa, prostactwa, marnotrawstwa, skoku na pieniądze podatników?
Wstań z kolan człowieku, nie klęcz przed kocurami, które myślą tylko o swojej miseczce, tobie rzucając ochłapy. Bądź w końcu prawdziwym Polakiem: dumnym, odważnym, przyzwoitym. Nie klęcz już przed nażartym kocurem. Bo on i tak cię łyknie. I wypluje.
A jeśli masz jakieś wątpliwości, to siądź z liczydełkiem i dodaj dwa do dwóch... I zobaczysz, jaka miska ci wyjdzie.
najstarsze
najnowsze
popularne