Przekazano dary dla imigrantów zbierane w biurach poselskich Kamili Gasiuk-Pihowicz

Mazowsze

Paweł Świerczewski 2021-12-14 12:00:03 liczba odsłon: 4224

Źródło: Kamila Gasiuk-Pihowicz fanpage

Posłanka Koalicji Obywatelskiej, Kamila Gasiuk-Pihowicz organizowała w naszym regionie zbiórkę dla migrantów. Zebrane dary zostały przekazane wolontariuszom z Grupy Granica

Posłanka zamieściła w mediach społecznosciowych wpis, w którym poinformowała o finale akcji.

Nikt nie zasługuje na śmierć w lesie. Dlatego dziś przekazaliśmy wolontariuszowi Grupa Granica zebrane w moich biurach poselskich dary dla uchodźców. To rzeczy, które darowaliście Państwo podczas listopadowej zbiórki.
Następnie w Michałowie spotkaliśmy się z burmistrzem Markiem Nazarko i przewodniczącą rady gminy Marią Anciupiuk - rozmawialiśmy na temat aktualnej sytuacji na granicy i o tym jak można pomoc.
Nie mam wątpliwości, że dzięki Państwa wielkiemu sercu zostanie uratowane niejedno ludzkie życie. Pomogliście nie tylko konkretnym ludziom, ale uratowaliście też honor Rzeczpospolitej. Udowodniliście, że w Polsce słowo “solidarność” ma szczególne znaczenie.
 
 

Komentarze (32)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najstarsze

  • najnowsze

  • popularne

Czytaj także

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.