- Można powiedzieć kolokwialnie: stracę na Polskim Ładzie — mam wynagrodzenie powyżej 2,8 tys. zł brutto — i nie robię z tego żadnego problemu - mówiła posłanka Teresa Wargocka (PiS) zachwalając Polski Ład podczas konferencji prasowej.
Teresa Wargocka
- Można powiedzieć kolokwialnie: stracę na Polskim Ładzie — mam wynagrodzenie powyżej 2,8 tys. zł brutto — i nie robię z tego żadnego problemu - mówiła posłanka Teresa Wargocka (PiS) zachwalając Polski Ład podczas konferencji prasowej.
- Jestem absolutnie za tym, żeby przedsiębiorcy płacili składkę zdrowotną wyższą niż ich pracownicy, jeżeli ich dochody pięciokrotnie przewyższają dochody ich pracowników" — dodała posłanka nazywając takie rozwiązanie sprawiedliwością.
Jak wynika z oświadczenia majątkowego posłanki za 2021 rok, w 2020 roku zarobiła w sumie 198 tys. 511 złotych (51 018 zł - emerytura, 117 431,59 zł - wynagrodzenie poselskie, 30 062, 40 zł - dieta poselska).
Wynagrodzenie poselskie od kilku miesięcy jest znacznie wyższe, co uchwalili sobie sami posłowie. W tej chwili wynosi ono prawie 17 tys. zł miesięcznie brutto, z czego 4 tysiące stanowi nieopodatkowana dieta. Jak policzył "Super Express", dzięki nieopodatkowanej diecie parlamentarnej, posłowie na rękę dostaną ponad 12 tys. zł, czyli o ponad 1,3 tys. zł miesięcznie więcej niż w sytuacji, gdyby podatki płacili tak jak wszyscy inni.
najstarsze
najnowsze
popularne