PEC Siedlce: Zdobyli miliony

– Niech PEC nie będzie areną rozgrywek politycznych – apeluje prezes Marzena Komar.

Przedsiębiorstwo Energetyczne w Siedlcach otrzyma ponad 16,5 mln zł dofinansowania na pięć inwestycji. Wszystkie mają poprawić wydajność cieplną miejskiej spółki. Ich łączna wartość to 45,5 mln zł.

– Chcemy podwyższać standard życia mieszkańców, jak również dbać o środowisko naturalne – mówi prezes PEC Marzena Komar.

Najwięcej, bo ponad 22 mln zł, będzie kosztowała budowa kogeneracji gazowej, dzięki czemu PEC będzie mógł produkować zarówno energię cieplną, jak i elektryczną. Budowa nowych odcinków sieci ciepłowniczej, głównie do jednostki wojskowej w Siedlcach, będzie kosztowała ponad 8 mln zł. Z kolei prawie 12,5 mln to koszt stworzenia akumulatora ciepła, dzięki któremu PEC będzie mógł magazynować energię. Bateria będzie miała ponad dziesięciokrotnie większą pojemność niż dotychczas posiadana. Kolejne ponad 1,7 mln zł będzie kosztowała modernizacja sieci ciepłowniczej na osiedlu Młynarska – zmniejszy się jej długość, rury zostaną wymienione – co zmniejszy straty dostarczanego ciepła. W ramach tej samej inwestycji powstanie również instalacja wytwarzania chłodu z ciepła (na potrzeby PEC). Jej koszt to 800 tys. zł.

Umowę na dofinansowanie podpisywał w siedzibie siedleckiej spółki Artur Michalski, wiceprezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Na miejscu byli również prezydent Andrzej Sitnik i poseł Krzysztof Tchórzewski. To rzadka okazja, by prezydenta i posła zobaczyć siedzących ramię w ramię...

Poseł przypomniał swoje zasługi w budowaniu PEC.

– Dużo pracowałem nad powstaniem pierwszego bloku ciepłowniczego – przypomniał. – Gratuluję pani prezes zaradności.

– Bardzo proszę, by spółki nie wykorzystywać do rozgrywek politycznych – apelowała prezes Marzena
Komar. – PEC w całości jest spółką miejską. Rok 2022 będzie dla nas bardzo ciężki. Tylko w spokoju możemy się skoncentrować na wykonywaniu swoich zadań. (jj)