Rolnicy z powiatów: łukowskiego, radzyńskiego i siedleckiego protestowali dziś na łukowskiej targowicy.
Rolnicy z powiatów: łukowskiego, radzyńskiego i siedleckiego protestowali dziś na łukowskiej targowicy.
To element ogólnopolskiej akcji AgroUnii, której lider Michał Kołodziejczak w poniedziałek odwiedził Łuków. Zapowiedział wtedy, że 9 lutego w mniej więcej 50 miejscach w całej Polsce odbędą się protesty rolników.
Dziś na łukowską targowicę zjechało 50 traktorów. Protestujący rolnicy mówili o trudnej sytuacji branży, którą "zabija drożyzna" i której pozostał już tylko "krzyk rozpaczy". Podpisywali też list do wojewody lubelskiego Lecha Sprawki. Domagają się w nim rozwiązań systemowych, które "zwiększą pozycję i siłę polskiego rolnika": obniżenia cen (nawozym gazm paliwo), niewdrażania "Zielonego Ładu" (bo "zabije polskie rolnictwo oraz horrendalmie podniesie ceny jedzenia"), systemu ubezpieczeń dla rolnictwa, oddłużenia polskiej wsi, zaprzestania inwigilacji i wprowadzenia tzw. pakietu AgroUnii "Stabilizacja i Rozwój". Żądali także natychmiastowego spotkania z premierem.
Więcej o proteście w najbliższym wydaniu papierowym.
najstarsze
najnowsze
popularne