Tragiczny finał poszukiwań zaginionej kobiety

W miejscowości Transbór w gm. Latowicz od wczoraj tj. 21 czerwca trwały poszukiwania zaginionej 69-letniej kobiety, która mogła mieć problemy z pamięcią.

Rodzina zgłosiła zaginięcie po południu, wcześniej domownicy szukali jej na własną rękę.

Jak informuje podkom. Marcin Zagórski oficer prasowy mińskiej policji, zaginiona wyszła z domu prawdopodobnie ok. 3-4 rano. Poszukiwania rozpoczęły się po południu, bezpośrednio po zgłoszeniu zaginięcia przez rodzinę. 22 czerwca ok. godz. 12 policjanci z wydziału kryminalnego mińskiej policji znaleźli ciało zaginionej kobiety w wodzie.

W zakrojoną na szeroką skalę akcję zaangażowani byli policjanci, strażacy i mieszkańcy. Poszukiwania wspomagały dwa śmigłowce (z II grupy poszukiwawczo-ratowniczej i  Komendy Głównej Policji) oraz trzy psy tropiące (z KPP w Mińsku Mazowieckim z KG Policji i z OSP).

- Pierwszego dnia poszukiwań w akcję zaangażowanych było 18 zastępów straży pożarnej tj. 92 strażaków. 22 czerwca poszukiwania wspierały dwa zastępy strażaków. Akcja wspomagana była quadami oraz dronami z OSP Latowicz i OSP Dębe Wielkie. Niestety poszukiwania zakończyły się tragicznie. Ciało kobiety znaleziono w rzece Świder poza granicami powiatu mińskiego w okolicach Kozłowa w pow. garwolińskim – mówił st. kpt. Kamil Płochocki naczelnik wydziału operacyjnego PSP Mińsk Maz.

- Apelujemy, by osoby starsze informowały rodzinę czy znajomych, że wychodzą i dokąd idą. By zawsze miały przy sobie naładowany telefon komórkowy, a ci, którzy się opiekują starszymi lub niepełnosprawnymi osobami, by wzmożyły czujność – dodaje podkom. Marcin Zagórski.