Pyszności pani Zofii - przepis na chleb orzechowy

Mińsk Mazowiecki, Posiadały, Cegłów

Tomasz Markiewicz 2022-07-20 09:42:07 liczba odsłon: 1438
Chleb orzechowy - przepis pani Zofii

Chleb orzechowy - przepis pani Zofii

Kolejną bohaterką cyklu „Laureaci Lauru” jest Zofia Wójcik z miejscowości Posiadały (gm. Cegłów).

– Miej mnóstwo obowiązków i zainteresowań, bo nie starzeje się tylko ten, kto nie ma na to czasu – namawiała w wieku 90 lat aktorka Irena Kwiatkowska.

Wiedziała, co mówi, bo sama dożyła prawie setki. Teraz ma wielu wspaniałych naśladowców. Jedną z nich jest Zofia Wójcik z miejscowości Posiadały (gm. Cegłów).

Zofia Wójcik

– Jestem emerytką niemającą czasu – przedstawia się.

Należy do Koła Gospodyń Wiejskich, jest wiceprezesem cegłowskiego uniwersytetu II i III wieku, z powodzeniem próbuje swoich sił w konkursach kulinarnych, uczęszcza na kiermasze, sympozja i zgrupowania...

– Ciągle jestem w drodze – opowiada.

Jej temperament nie pozwala na rozkoszowanie się tradycyjną emeryturą, czyli na odpoczynek.

– Z natury jestem szybka, energiczna – tłumaczy.

Skąd czerpie energię? Częściowo ma to zapisane w genach, a reszta to zapewne zasługa orzechów. Uwielbia orzechy włoskie i dodaje je garściami do przygotowanych przez siebie specjałów.

Za chleb orzechowy i ciasto marchewkowo-buraczane (z dodatkiem orzechów) została uhonorowana Laurami Marszałka Województwa Mazowieckiego.

Chleby piecze od 5 lat. Na początku dodawała tylko nasiona słonecznika i siemię lniane. Ale z czasem udoskonaliła recepturę o ulubione orzechy. Ich jedzenie korzystnie wpływa na mózg i układ nerwowy, z uwagi na dużą zawartość kwasów omega-3. Nie mówiąc już o walorach smakowych.

– Chleb orzechowy piecze pani na co dzień? – pytam. – U mnie w domu tylko synowe lubią i jeden syn, a mąż i drugi syn nie jedzą ciemnego chleba. Dlatego dla siebie mało piekę – mówi pani Zofia.

Ale jeżeli ktoś sobie życzy, jest gotowa przyjąć zamówienie.

– Ciasto marchewkowo-buraczane to przepis jeszcze z czasów mojej babci – tłumaczy Zofia Wójcik. – Kiedyś nie było pieniędzy na wszystko i trzeba było sobie radzić samemu, więc piekła takie ciasto. Ale nie dodawała orzechów. Pani Zofia dodaje orzechy, bo nie mogłaby sobie tego odmówić. A jak wygląda takie ciasto?

– Zwyczajnie, jak ciasto – uśmiecha się. – Za to smak, rewelacja! Kto spróbuje, nie może się od niego oderwać.

Zofia Wójcik przez 30 lat pracowała jako kontroler jakości w zakładzie chemicznym, który produkował gumę spożywczą i przemysłową.

– Już wtedy nauczyłam dyrektor zakładu piec ciasto i chleb, za który otrzymałam później Laur Marszałka – opowiada.

Uwielbia się dzielić wiedzą i doświadczeniem w sztuce kulinarnej. Obecnie przekazuje je najmłodszemu pokoleniu.

– Moja wnusia ma już naście lat i jeździ ze mną na wszystkie kiermasze, uczy się i podpatruje. A zaczynała niewinnie, od naleśników. Myślę, że ona coś po mnie będzie miała – mówi z radością pani Zofia.

To pociecha babci. A takich pociech Zofia Wójcik ma już cztery. Najmłodszy wnuczek uczy się w piątej klasie. Kto wie, może też kiedyś będzie piekł zacny, smaczny i pożywny chleb?


Chleb orzechowy - przepis pani Zofii

Składniki:

1 kg mąki pszennej,

2 szklanki mąki razowej,

szklanka płatków owsianych,

szklanka siemienia lnianego,

szklanka pestek słonecznika,

10 dkg drożdży,

6 łyżeczek soli,

orzechy (wedle uznania).

Przygotowanie:

Składniki wymieszać, orzechy dodać na końcu. Wszystko wymieszać z wodą gazowaną (konsystencja jest dosyć gęsta), a następnie przełożyć do blaszki. Kiedy ciasto urośnie, wstawić do piekarnika nagrzanego do 230 stopni. Piec 15 minut, później przestawić piekarnik na 180 stopni i piec jeszcze godzinę. Przy wkładaniu do piekarnika przygotować wodę w naczyniu. Po upieczeniu wyjąć chleb z piekarnika i pędzelkiem posmarować wodą. Pozostawić na kilka minut w formie albo na kratce kuchennej do całkowitego ostygnięcia.

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.