Prezentujemy najnowszy felieton sekretarz redakcji „TS” Marioli Zaczyńskiej.
.
Prezentujemy najnowszy felieton sekretarz redakcji „TS” Marioli Zaczyńskiej.
Wróćcie młodzi piękni!
- Inteligencjo, nie przepraszaj za swoje studia, za uczciwą pracę (często za niegodne pieniądze), za empatię społeczną i wrażliwość, za postawę odpowiedzialną i za sprzeciw przeciwko zbadziewieniu kraju - młody mężczyzna wzniósł toast lampką wina.
Towarzystwo zgodnie stuknęło się kieliszkami. Piękni młodzi ludzie. Od razu widać, że nie z PiS. W tym samym czasie na tik-toku „dzieci PiS” rozlały ideologiczne szambo, a potem popłakiwały cieniutko, że są osamotnione w walce o pisowską Polskę. Tacy młodzi niepiękni. A nie chodzi o urodę zewnętrzną, tylko o piękno wewnętrzne, którego „dzieciom PiS” tak jakby brakuje.
Rycie głów młodego pokolenia to najobrzydliwsze, co dorośli cynicy mogą zrobić. Nauczyciele upominają się o normalną, wolną od indoktrynacji i historycznych kłamstw szkołę. Ale możliwości walki ze złym systemem mają niewielkie pod pisowską zwierzchnością kuratoriów i ministerstw. Chyba przyjdzie czas na tajne komplety, poza oficjalnym edukacyjnym nurtem.
Gdy tylko nastały rządy PiS, inteligencję zaczęto spychać na margines, dokładnie jak za komuny. Nieoficjalnie nastały też czasy swoistych „punktów za pochodzenie” przy zatrudnianiu pisowskich dzieci, krewnych i znajomych królika. Część „bohaterów” przemalowała się ze studenckich bojowników o wolność w klakierów nowej „dobrej” zmiany. Usłużni, uniżeni, gdy trzeba krwiożerczy, byle się przypodobać. Ale gdy tupniesz, uciekają z piskiem z podkulonym ogonem.
A inteligencja w tych warunkach udała się na emigrację wewnętrzną... Bo jak żyć przy prymitywnym dowcipie Pietrzaka, rozpalających zmysły przebojach Zenka Martyniuka, pląsach Sławomira, szczujni TVPiS, kabaretowych maratonach, których osią dowcipu jest rżenie i wydawanie przaśnych dźwięków (a rozradowana publiczność szaleje, szaleje!)... Jak żyć na ulicach, którymi w glorii i chwale maszerują nowi bohaterowie, stylizujący się na faszystów? Jak przejść do porządku dziennego nad zagłuszaniem wystąpień powstańców warszawskich, których reprezentantka musi uciszać buczenie trafnym: „milcz chamie”, bo żaden przedstawiciel rządowej władzy nie raczy stanąć w obronie wojennych bohaterów?
Ale w końcu coś się zmieniło. Inteligencja wraca. Campus Polska Przyszłości pokazał ludzi mądrych, wrażliwych, odważnych, honorowych, otwartych, światowych... W tym samym czasie na pewnych dożynkach nowe elity bawiły się w konkursach, polegających na wykonaniu jak największej liczby ruchów kopulacyjnych. Było wesoło i jurnie. I szlachetnie, bo na koniec chłop nie przywalił babie z liścia, że nie wygrał.
Ech, ty Polsko kochana, pełna kontrastów...
MARIOLA ZACZYŃSKA
najstarsze
najnowsze
popularne